Nie lubicie SnyderVerse? Reżyser uważa, że go nie rozumiecie
Dorobek Zacka Snydera w DC cieszy się mieszanymi opiniami. Najchłodniej przyjęty został Batman v Superman: Świt sprawiedliwości. Zdaniem reżysera to dlatego, że film był dla widzów zbyt wymagający.
Na początku maja 2023 roku miał miejsce panel Q&A organizowany przez platformę VERO True Social. Podczas wydarzenia jako gość pojawił się Zack Snyder, by opowiedzieć o swoich doświadczeniach związanych ze światem kina. Poruszony został temat tak zwanego SnyderVerse oraz kwestia tego, dlaczego niektóre zawarte w nim filmy są kontrowersyjne. Za przykład posłużył Świt sprawiedliwości, gdzie Batman i Superman starli się w boju.
Szczególnie w tej produkcji stworzyłeś skomplikowane, rozbudowane postacie i wydaje mi się, że chciałeś zmusić widzów do większego zagłębienia się w historię.
Tak. Jednocześnie myślę, że to dlatego ten tytuł tak polaryzuje widzów. Uważam, choć mogę się mylić, iż sporo ludzi poszło do kin, myśląc: „O, to nowy luźny film superbohaterski? Na pewno będziemy się na nim dobrze bawić”.
Zack Snyder zaznaczył również, że stworzona produkcja zawierała trudne elementy i faktycznie trzeba było mocno skupić się na przedstawionej treści:
Daliśmy widzom ciężki, wielowarstwowy, eksperymentalny film, który rozbierał mit superbohatera na części. To naprawdę wymaga od widza, żeby się skupił na tym, co widzi. To nie było proste, to nie było coś, czego oczekiwano. Zareagowali w stylu: „Co? O nie, ten seans jest wyczerpujący. Po co oni to robią? Dlaczego walczą w nocy? Nienawidzę tego filmu”.
Ciężkie w odbiorze filmy Zacka Snydera musiały również nie spodobać się władzom Warner Bros. Twórca przeszedł bowiem do projektów niezwiązanych z DC Comics, a za markę odpowiadają teraz James Gunn oraz Peter Safran.
Natomiast 22 grudnia 2023 roku będzie miała premiera nowego filmu Zacka Snydera Rebel Moon. Produkcja zostanie udostępniona na Netflixie.