autor: Maciej Myrcha
Xbox 360 też ma swojego EyeToy'a
W zeszłym miesiącu w Bellevue odbyła się impreza pod tytułem XFEST, firmowana przez Microsoft. Jednym z ciekawszych urządzeń, które mieli okazję zobaczyć obecni na XFECT, było Xbox Live Camera, dzięki któremu posiadacze konsol Xbox 360 nie będą już musieli z zazdrością patrzeć na swoich kolegów korzystających z uroków EyeToya na PS2.
W zeszłym miesiącu w Bellevue odbyła się impreza pod tytułem XFEST, firmowana przez Microsoft. Jednym z ciekawszych urządzeń, które mieli okazję zobaczyć obecni na XFECT, było Xbox Live Camera, dzięki któremu posiadacze konsol Xbox 360 nie będą już musieli z zazdrością patrzeć na swoich kolegów korzystających z uroków EyeToy’a na PS2.
Przedstawiciele Microsoftu zaprezentowali 3 demonstracje, obrazujące możliwości kamery. I tak będzie można ją wykorzystać w rozmowach na żywo, czyli popularnych czatach - kamera przechwytuje obraz i "na żywo" zamienia go na cyfrową wersję w stylu cell-shaded. Kolejne zastosowanie to tzw. Digimask, czyli oprogramowanie wykonujące dość wierny model naszej głowy. Kamera "zeskanowuje" obraz głowy, a my następnie możemy zadecydować, czy chcemy dodać do finalnego wyglądu czapkę, długie włosy itp. Trzecie, ostatnie zastosowanie, to wykorzystanie obrazu przechwytywanego przez kamerę w grach komputerowych.
Kamera prawdopodobnie ukaże się na rynku jesienią tego roku, a nie w maju, jak wcześniej spekulowano.