„Wyglądają jak wyrafinowane, designerskie kolczyki”. Słuchawki Ankera to wyższy poziom stylu i komfortu
Na rynku jest wiele rodzajów słuchawek, ale jednym z najbardziej wyróżniających się modeli są Soundcore C30i firmy Anker. Ten zestaw sprawi, że raz na zawsze pożegnasz się z problemem wypadających słuchawek.
Mimo że moje uszy nie należą do najmniejszych, ich specyficzna budowa sprawia, że noszenie słuchawek dousznych bądź dokanałowych było dla mnie zawsze drogą przez mękę. Nieważne jaki zestaw wybrałem, każdy po chwili wypadał. Jedynym ratunkiem do tej pory były konstrukcje nauszne, które nie były specjalnie praktyczne w podróży, bądź sportowe (te z kolei zaczynały mnie uwierać po kilkudziesięciu minutach noszenia).
Słuchawki inne niż wszystkie w wielkiej obniżce!
Gdy już miałem pogodzić się z myślą, że już nigdy nie dopasuje do siebie odpowiednich słuchawek, całkiem przypadkiem trafiłem na model inny niż wszystkie, jakie do tej pory widziałem. Model, który zdaje się być skrojony pod osoby z podobnym problemem, co ja.
Czy to designerskie kolczyki? Nie, to słuchawki!
Przedstawiam Wam słuchawki Anker Soundcore C30i, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak… kolczyki. I chociaż jest to moja prywatna opinia, czytając komentarze ich użytkowników na Amazonie, wiem, iż nie jest ona odosobniona. Wśród wielu recenzji produktu przewija się właśnie takie stwierdzenie.
Takie „kolczyki” pasują nawet mężczyźnie
Zawsze miałem problem ze słuchawkami: wypadały mi z uszu, nigdy nie byłem w stanie z nich korzystać, zarówno przewodowych, jak i bezprzewodowych. Zestaw Anker Soundcore rozwiązał wszystkie moje problemy: przyczepiają się do małżowiny i nie odpadają! W ogóle nie przeszkadzają i powiem ci, są również interesujące estetycznie, ponieważ wyglądają jak „wyrafinowane”, designerskie kolczyki – można przeczytać we fragmencie opinii Andy’ego.
No właśnie, fajny wygląd to nie wszystko (chociaż na pewno takim zestawem mógłbym wzbudzić na ulicy niemałe zainteresowanie). Ważna jest również wspomniana wygoda, której mi i wielu innym posiadaczom słuchawek bardzo brakuje.
Użytkownicy zapominają, że je noszą
Dzięki temu, że C30i mają mechanizm klipsa, możemy je delikatnie zacisnąć na małżowinie usznej, przez co nie musimy się bać o ich zgubienie. Co niezwykle ważne, są przy tym bardzo komfortowe – z opinii użytkowników wynika, że można nawet zapomnieć o tym, że się je nosi. Ponadto nie wkładamy ich głęboko do przewodu słuchowego, więc nie wpływają na naszą zdolności słyszenia otoczenia. Dla mnie to podstawa, bo osobiście nienawidzę być całkowicie odcięty od dźwięków z zewnątrz.
Co ciekawe, mimo że mówimy o konstrukcji open-ear, producent deklaruje, że dzięki tytanowym membranom wydobywające się ze słuchawek brzmienia są doskonale słyszalne oraz bardzo czyste. Ponadto C30i oferuje dźwięk przestrzenny, co nie jest takie oczywiste w bardziej budżetowych modelach.
Słuchawki Anker Soundcore C30i na Amazon.pl
A skoro o pieniądzach mowa, dodam, że słuchawki Anker Soundcore C30i dorwiemy aktualnie na Amazonie za 219 zł. Nie wiem jak Was, ale ta 27-procentowa obniżka niesamowicie kusi, tym bardziej, że w zamian otrzymujemy ultranowoczesny zestaw (w tej samej cenie jest jeszcze wariant biały) z baterią wystarczającą na 30 godzin działania i certyfikatem odporności IPX4.
Zgodnie z tradycją chciałbym Was zachęcić do zapoznania się z innymi ofertami przygotowanymi przez moich kolegów i koleżanki:
- Słuchawki Baseusa są teraz tylko 3 złote droższe w limitowanej edycji Bayernu Monachium
- Xiaomi atakuje swoim tanim powerbankiem, który wygląda naprawdę stylowo!
- Nowy Kindle nie dość, że tani, to z ulepszeniami na wagę złota
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
