Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 listopada 2009, 11:37

autor: Adrian Werner

Wyciek screenów z Project V13 (Fallout MMO)

Pisaliśmy już o pozwie jaki Bethesda Softworks złożyła przeciwko Interplay w związku z naruszeniem umowy między tymi firmami. Sprawa wciąż nie znalazła rozstrzygnięcia, ale na światło dzienne wychodzi coraz więcej szczegółów samego sporu prawnego jak i gry MMO, nad którą pracuje Interplay.

Pisaliśmy już o pozwie jaki Bethesda Softworks złożyła przeciwko Interplay w związku z naruszeniem umowy między tymi firmami. Sprawa wciąż nie znalazła rozstrzygnięcia, ale na światło dzienne wychodzi coraz więcej szczegółów samego sporu prawnego jak i gry MMO, nad którą pracuje Interplay.

Wspomnianym MMO, jest osadzony w świecie Fallouta Project V13. Przypomnijmy, że Bethesda w 2007 roku nabyła prawa do marki Fallout. Jako część umowy Interplay uzyskał licencję na stworzenie gry MMO opartej na tym uniwersum. Licencja jednakże była ograniczona: by ją utrzymać Interplay zobowiązany był w ciągu dwóch lat uzyskać minimum 30 milionów dolarów kapitału na ten projekt, a sama produkcja tej gry miała iść pełną parą. Okres umowny minął i Bethesda uznała, że Interplay naruszył warunki zawartego porozumienia. Firma zarzuca poprzedniemu właścicielowi marki Fallout, że bez konsultacji zaczął sprzedawać w dystrybucji elektronicznej poprzednie części tej serii jako „Fallout Trilogy”, co wg Bethesdy ma celowo wprowadzać klientów w błąd sugerując, że w zestawie jest także Fallout 3. Ten zarzut będzie trudno udowodnić, ponieważ zestawy pod taką nazwą były sprzedawana na długo przed tym jak marka zmieniła właściciela. Jako drugi zarzut Bethesda podnosi „podzielenie” się marką z zewnętrzną firmą - Masthead Studios, co było zabronione w umowie. Problem w tym, że wg Interplay firma ta wykonuje jedynie część programistyczną, a reszta tworzona jest wewnątrz Interplay, więc o żadnym „dzieleniu się marką” mowy być tu nie może. Bezpodstawne również wydają się twierdzenia, że skoro Masthead Studios pracuje także nad grą Earthrise to produkcja Project V13 nie może się rozpocząć na dobre nim zakończone nie zostaną prace nad pierwszym z projektów. To chyba najsłabszy z zarzutów Bethesdy, gdyż wiele deweloperów pracuje nad kilkoma grami naraz, zwłaszcza, jeśli mieliby przy jednej z nich wykonywać tylko część pracy.

Jednak najważniejszymi i najbardziej niebezpiecznymi dla Interplay zarzutem jest nierozpoczęcie rzeczywistych prac nad Project V13 oraz nieuzyskanie wymaganych 30 milionów dolarów na produkcję tej gry. Na pierwszy z tych zarzutów Interplay odpowiedziało przedstawiając w sądzie masę materiałów z gry - część z tych materiałów oczywiście wyciekła. Mieliśmy już okazję nacieszyć oczy niektórymi z nich, a teraz serwis fanowski Duck and Cover (który jest również źródłem informacji o samym postępowaniu sądowym) dorwał się do screenów z tej produkcji.

Wyciek screenów z Project V13 (Fallout MMO) - ilustracja #1
Wyciek screenów z Project V13 (Fallout MMO) - ilustracja #2
Wyciek screenów z Project V13 (Fallout MMO) - ilustracja #3

Widać na nich odrobinę bardziej „kreskówkową” grafikę niż w Fallout 3, co jest jednak dość typowe dla produkcji MMO.

Interplay nie zaprzecza natomiast, że nie udało mu się zebrać wymaganych funduszy. Podnosi jednak, że produkcja jest na tyle zaawansowana, że odebranie praw do jej stworzenia byłoby nieuzasadnione. Co więcej Interplay twierdzi, że Bethesda usiłowała wywierać niedozwolony nacisk na firmy dystrybucyjne, by te nie sprzedawały starszych poprzednich części Fallouta, tym samym uniemożliwiając firmie Interplay uzyskanie potrzebnych środków. To bardzo ciężki zarzut, jeśli udałoby się go udowodnić otwierałoby to drogę do unieważnienia całej umowy licencyjnej i tym samym prawa do marki Fallout mogłyby wrócić do Interplay.

Na ostateczny wynik tego sporu przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać, ale w międzyczasie możemy się spodziewać, że dalsze materiały z Project V13 jak również szczegóły samego postępowania sądowego będą regularnie wypływać na światło dzienne.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej