autor: Amadeusz Cyganek
Wrześniowa ankieta sprzętowa Steam. Intel i Nvidia z monopolem, AMD wciąż niszą
Jak co miesiąc, Steam opublikował wyniki ankiety sprzętowej, która jest prowadzona na podstawie danych udostępnianych przez użytkowników tej platformy cyfrowej dystrybucji. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, po jakie komponenty i rozwiązania najczęściej sięgają pecetowi gracze.
Jak zapewne się spodziewacie, najpopularniejszym systemem operacyjnym wśród użytkowników Steama jest Windows 10 – korzysta z niego 60,17% graczy, choć z drugiej strony nieco zaskakuje fakt, że w porównaniu z sierpniem stracił on 0,45 punktu procentowego, z kolei jako jedyny z OS-ów Microsoftu zyskał Windows 7 64-bit, którego wynik jest lepszy o 0,84%. Widać także olbrzymią przewagę procesorów Intela nad konstrukcjami oferowanymi przez AMD (83,48% do 16,52%), a na popularności zyskują przede wszystkim wysoko taktowane CPU koncernu z Santa Clara (3,0 do 3,7 GHz) i – co nie powinno być żadnym zaskoczeniem – głównie czterordzeniowce.
W kontekście kart graficznych bezapelacyjnym liderem jest GeForce GTX 1060 – w swoim komputerze posiada go 13,81% ankietowanych, a kolejne pozycje to GeForce GTX 1050 oraz 1050 Ti. Ten segment został bez wątpienia zdominowany przez Nvidię – pierwszy z dedykowanych układów od AMD (Radeon RX480) uplasował się dopiero na 28. pozycji z udziałem na poziomie 0,62%. Bez dwóch zdań widać więc, że obóz „czerwonych” ma olbrzymie kłopoty z przebiciem się nie tylko na rynku procesorów, ale także GPU.
Wciąż najpopularniejszą ilością pamięci RAM wśród użytkowników Steama jest 8 GB, ale można się spodziewać, że już wkrótce na pozycji lidera w tym zestawieniu zamelduje się wartość dwa razy większa. Mimo coraz mocniejszego lansowania rozdzielczości 4K w nowych monitorach odsetek graczy, który odpala ulubione tytuły w takiej właśnie jakości obrazu, wygląda dość mizernie – to zaledwie 1,32% ogółu. W tej kategorii niepodzielnie rządzi FullHD, obecne na nieco ponad 62% ekranów wykorzystywanych przez użytkowników Steama.
Ankieta pokazuje także, że mimo upływu lat gogle do wirtualnej rzeczywistości interesują tylko garstkę graczy. Jakikolwiek sprzęt obsługujący VR posiada zaledwie 0,72% ankietowanych – to sytuacja, która zdecydowanie powinna zastanowić osoby wciąż mówiące o tym, że „wirtualna rzeczywistość to przyszłość branży gier wideo”. Na razie niewiele na to wskazuje.