Wreszcie dowiedzieliśmy się, za ile Embracer kupił Władcę Pierścieni
Raport finansowy grupy Embracer zdradził, za jaką kwotę szwedzka korporacja nabyła prawa do dzieł z uniwersum Władcy Pierścieni.
Niemal rok po oficjalnym ogłoszeniu transakcji poznaliśmy kwotę, za jaką szwedzki holding Embracer Group nabył prawa do tworzenia adaptacji dzieł w świecie wykreowanym przez J.R.R. Tolkiena (via Variety).
Przedsiębiorstwo z siedzibą w Karlstad ujawniło w corocznym raporcie finansowym, że przejęcie Middle-earth Enterprises w sierpniu 2022 roku od Saul Zaentz Company kosztowało ją 4,2 miliarda koron szwedzkich, czyli około 395 milionów dolarów – według obecnego kursu walut.
Kwota ta wydaje się zaskakująco niska, biorąc pod uwagę, że Embracer Group wraz z wykupieniem Middle-earth Enterprises zyskało prawa do tworzenia nie tylko gier wideo osadzonych w Śródziemiu, ale także filmów, planszówek, gadżetów, a nawet parków rozrywki sygnowanych marką.
Dla porównania Amazon miał zapłacić aż 250 milionów dolarów firmie Tolkien Estate za prawa zezwalające na nakręcenie serialu telewizyjnego (tego typu licencja była jedną z nielicznych, które nie znajdowały się w posiadaniu przedsiębiorstwa Saul Zaentz).
Warto jednak pamiętać, że Embracer nie ma praw do wszystkich gier z uniwersum Śródziemia. Twórcy takich produkcji jak The Lord of the Rings: Gollum, The Lord of the Rings: Return to Moria czy The Lord of the Rings: Heroes of Middle-earth posiadają osobne licencje, nabyte w ramach wcześniejszych porozumień – jeszcze przed przejęciem Middle-earth Enterprises.
Co ciekawe, szwedzka grupa poinformowała niedawno, że to właśnie marka Władca Pierścieni ma być „trzonem” jej przyszłych projektów – przynajmniej w segmencie gier wideo.