Władca Pierścieni RPG od Troika Games prawie powstał, tak wyglądał projekt
Współzałożyciel Troika Games podzielił się informacjami i materiałami z dawno zapomnianego projektu. Lata temu kultowe studio pracowało nad grą opartą na trylogii Tolkiena.
Timothy Cain, współzałożyciel Troika Games oraz autor takich kultowymi projektów, jak Arcanum czy Vampire: The Masquerade – Bloodlines, zadebiutował kilka dni temu ze swoim nowym kanałem w serwisie YouTube. Amerykański deweloper dzieli się tam przemyśleniami związanymi z kulturą, a także wspomina historie z czasów pracy w Troika Games.
Jednym z ciekawszych wątków poruszonych przez Caina jest historia gry opartej na Władcy Pierścieni, która o mały włos nie stała się jednym z projektów opracowywanych przez kultowe studio.
Duży potencjał oryginalnego projektu
Według Caina pomysł na stworzenie gry opartej na tolkienowskiej trylogii zakiełkował niedługo po zakończeniu prac nad Arcanum. Współpracujący wcześniej ze studiem wydawca, firma Sierra Entertainment, zgłosił się do zespołu z propozycją opracowania gry na podstawie kultowej serii książek (filmy Jacksona w tym czasie dopiero powstawały).
Żywo zainteresowane pomysłem studio opracowało wstępny dokument projektowy, zawierający podstawowe informacje oraz pomysły związane z potencjalnym produktem. Tim Cain wśród najważniejszych cech projektu wymienia:
- bohaterów zjednoczonych w ramach „drużyny cienia” – grupy śmiałków, którzy wyruszyli do Mordoru przed właściwą misją zniszczenia pierścienia, celem „oczyszczenia drogi”;
- obecność w grze potężnych artefaktów, takich jak inne pierścienie władzy czy Palantir;
- mechanika „zepsucia”, która skutkowałaby trwałymi, negatywnymi zmianami u bohaterów.
Pomysły te spodobały się wydawcy do tego stopnia, że ten poprosił Troika Games o stworzenie przykładowego dema gry. Bardzo wczesny mock-up nienazwanej gry ostał się zresztą do dnia dzisiejszego (deweloper prezentuje demo od 5 minuty filmu). Oprowadzając widzów po atrapie Hobbitonu, Cain z rozbawieniem zwraca uwagę na fakt, że w celu zaprezentowania prototypowych modeli studio zdecydowało się na zasiedlenie sielankowej wioski Hobbitów makabrycznymi pająkami.
Rozczarowujący finał
Niestety ambitny projekt dokonał żywota w mało ciekawym stylu. Sierra Entertainment, po ujrzeniu dokumentów projektowych oraz wczesnego dema, zdecydowała się na przejęcie prac nad projektem, który w kolejnych miesiącach został anulowany.
Wspominając projekt po latach, Timothy Cain mówi z humorem:
To, co lubię mówić ludziom teraz i z czego jestem dumny, to to, że nigdy nie zapłacono mi za stworzenie [do końca – dop. red.] gry, która nigdy nie została wydana.
Historia nigdy niezrealizowanej gry Troika Games może budzić pewne rozżalenie. Kto wie, może gdyby projekt ostatecznie ujrzał światło dzienne, to wspominany byłby współcześnie z podobną estymą, co inne produkcje słynnego studia.