Windows 10 - lutowa aktualizacja już dostępna; ludzie narzekają na problemy
Microsoft udostępnił lutową paczkę aktualizacji Windowsa 10. Zawiera ona wiele poprawek, ale niektórzy użytkownicy systemu narzekają na problemy z jej instalacją.
- Lutowa paczka poprawek do Windowsa 10 została udostępniona.
- Microsoft obiecuje połatanie ważnych problemów i dziur w systemie, choć niektórzy użytkownicy zgłaszają problemy z instalacją tej i wcześniejszej aktualizacji.
Microsoft udostępnił zbiorczą aktualizację Windowsa 10, która zawiera paczkę lutowych poprawek błędów i bezpieczeństwa. Zależnie od aktualnie zainstalowanej wersji systemu operacyjnego, na pobranie czeka zbiór w wersji 19042.804 (dla Windowsa 10 20H2), 19041.804 (dla W10 2004) oraz 18363.1377 (W10 1909).
Aktualizację możecie pobrać bezpośrednio, korzystając z usługi Windows Update lub ściągając instalator offline z katalogu na stronie Microsoftu. Z uwagi na to, że mamy do czynienia z mniejszą paczką, programiści odpowiedzialni za rozwój Windowsa 10 skupili się na łataniu błędów zamiast dodawaniu nowych funkcji.
Kluczowe poprawki lutowej aktualizacji Windows 10
- poprawiono przełączanie aplikacji za pomocą kombinacji ALT+TAB;
- załatano błąd ESENT 642;
- poprawiono niepotrzebną deaktywację niektórych urządzeń po instalowaniu poprawek systemu;
- usunięto problem powodujący wyświetlanie czarnego ekranu po wybudzeniu Windowsa 10 z hibernacji;
- usunięto podatność tzw. zero-day w Win32k, która pozwalała wykonać niepodpisany kod, korzystając z interfejsu graficznego obsługi m.in drukarki i monitorów;
- załatano 56 dziur w systemie Windows, z czego trzy dotyczą protokołu TCP/IP.
Zanim jednak rzucicie się do pobierania paczki, ostrzegamy Was przed ewentualnymi niedogodnościami, jakie mogą wystąpić. Windows 10 słynie z błędów pojawiających się każdorazowo po instalowaniu poprawek.
Dwa dni temu udostępniono opcjonalną aktualizację KB4598291, która miała poprawić zgłaszane przez niektórych problemy. Łatka jednak odmawiała instalacji losowo wybranym użytkownikom. Krótkie dochodzenie pozwoliło ustalić, że mamy do czynienia z tym samym błędem, który pojawił się podczas aktualizacji majowej z 2020 roku. Część ludzi napotkała także problemy z obsługą gier, które korzystają z technologii DirectPlay (World of Warcraft jest jednym z takich przypadków).