autor: Krzysztof Sobiepan
Wieści ze świata (Injustice 2, Heliborne, Star Control: Origins) 4/10/2017
Dziś piszemy o planach dodania Atoma w poczet bohaterów bijatyki Injustice 2, dacie premiery pełnej wersji Heliborne i opóźnieniu debiutu Star Control: Origins. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
Atom rozszczepi przeciwników w Injustice 2
Podczas wczorajszych finałów turnieju Chasing the Cup: Injustice 2 studio NetherRealm zdradziło publiczności, kto w następnej kolejności zawita do ich superbohaterskiej bijatyki Injustice 2. Okazuje się, że będzie to Atom – heros potrafiący zmniejszać swoje rozmiary aż do poziomu cząstek elementarnych. Poniższy materiał skrótowo prezentuje jego umiejętności:
W tej odsłonie maskę Atoma przywdział Ryan Choi – genialny fizyk, który zajął miejsce oryginalnego herosa (i swojego osobistego mentora) Raya Palmera po jego tajemniczym zniknięciu. Uzbrojony w technologię kwantowego zmniejszania i bio-pas wykorzystujący subatomową moc, postanawia wyruszyć na poszukiwania zaginionego przyjaciela.
Jak na razie nie podano dokładnej daty premiery Atoma, ani dalszych szczegółów Fighter Pack 3. Fani liczą jednak na wprowadzenie do gry Enchantress, Hellboya lub Rorschacha.
Poznaliśmy datę premiery Heliborne
Jeśli czekaliście ze sprawdzeniem symulatora helikopterów Heliborne ze względu na jego pobyt we Wczesnym Dostępie Steam, to mamy dla Was dobre wieści. Deweloper JetCat Games udostępnił bowiem krótki zwiastun, który zdradza datę oficjalnej premiery gry. Nie trzeba będzie czekać zbyt długo, bowiem pełna wersja tytułu ma zadebiutować 12 października 2017 roku.
Produkcja totalnie Was ominęła? Wyobraźcie sobie tytuły pokroju World of Tanks lub World of Warplanes z dość oczywistą zmianą maszyn wojennych na różnorodne typy śmigłowców. Twórcy obiecują ponad 50 różnych modeli wiropłatów, począwszy od klasyków z lat 50-tych, przez znane maszyny z okresu wojny wietnamskiej czy Afganistanu aż po współczesne cacuszka. Każde z nich może dodatkowo zostać wyposażone w różnorodne podtypy arsenału. Produkcja zapewnia garść kooperacyjnych misji historycznych, ale gwoździem programu są wieloosobowe potyczki do 16 graczy.
Grę obecnie zakupić można na platformie Steam w cenie 15 euro, czyli ok. 65 zł. Redakcja ponad rok temu usiadła też do wcześniejszej wersji tytułu, a wrażenia T_bone’a można przeczytać tutaj.
Star Control: Origins opóźnione
Po około roku szczątkowej komunikacji, studio Stardock podzieliło się ze swoimi fanami smutną wiadomością. Planowany na listopad 2017 roku debiut gry Star Control: Origins został przesunięty na nieokreślony bliżej termin. Powodem decyzji mają być duże zmiany w designie gry, które znacznie wydłużyły prace nad produkcją. Wydaje się, że marzenie wypuszczenia tytułu na 25-lecie premiery Star Control II się nie ziści. Rocznica nie przejdzie jednak bez echa, bo na ten czas planowany jest start publicznej bety „Super Melee”.
Z innych wieści – kolejny cykl testów oznacza nieuchronny koniec okresu założycielskiego. Jeśli chcecie zgarnąć grę w tej „pionierskiej” edycji, możecie to jeszcze zrobić w tym miejscu (ale autorzy sugerują sprawne decydowanie się). Wersja podstawowa to wydatek 35 dolarów (ok. 128 zł). Zapewnia ona dostęp do przedpremierowych prototypów, narzędzi moderskich i finalnego produktu. Bogatsi gracze mogą się pokusić o wydanie 100 dolarów (ok. 367 zł), co zapewni im dodatkowy dostęp do prywatnych informacji o postępach w produkcji, ścieżki dźwiękowej, dożywotniej przepustki sezonowej i innych bonusów. Przy okazji deweloperzy pochwalili się paroma obrazkami z gry:
Galeria obrazków
Polecamy też Waszej uwadze najnowsze obrazki w naszej galerii…
Galeria filmów
…jak również najnowsze filmy z gier:
- Injustice 2 Atom
- Dragon's Dogma: Dark Arisen zwiastun na premierę wersji PS4 i XOne
- Divided We Fall zwiastun na premierę