Wieści ze świata (Extinction, NBA Playgrounds, The Well, Ni No Kuni 2, Abandon Ship, Rocket League) 5/10/2017

Dziś piszemy o The Well, czyli nowym projekcie VR od twórców Evolve, klasycznych samochodach z Szybkich i Wściekłych w Rocket League i DLC oraz łatce do zręcznościówki NBA Playgrounds. Czekają też na Was fragmenty rozgrywki z gier Extinction, Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom i Abandon Ship. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.

Extinction – ogromni przeciwnicy w akcji

Może skoczymy na jednego… ogra.

Studio Iron Galaxy podzieliło się z fanami fragmentem rozgrywki z Extinction – przygodowej gry akcji, w której wcielimy się w ostatniego Strażnika, broniącego ludzkich królestw przed atakami gigantycznych ogrów. Tytuł zapowiada się bardzo interesująco, twórcy postawili bowiem na wysoką mobilność bohatera, którego zwinność przypomina rozwiązania z niszowego Attack on Titan: Wings of Freedom. Górujący nad poziomami oponenci przywodzą zaś na myśl tytanicznych i dosłownie trzęsących otoczeniem wrogów z klasycznego Shadow of the Colossus. Gracze będą się też musieli wykazać szybkim myśleniem i sprawnie odnajdywać słabe punkty przeciwników i sposoby na ich eliminację, zanim ci doszczętnie zniszczą atakowane tereny. Poniżej zobaczycie zaś, jak różnorodne monstra staną naprzeciw samotnego protagonisty:

Extinction zmierza na PC, PlayStation 4 i Xboksa One, a premiery spodziewać się można w pierwszym kwartale 2018 roku.

NBA Playgrounds z łatką i nowym DLC

Zręcznościowa gra sportowa NBA Playgrounds właśnie otrzymała nową paczkę DLC, zatytułowaną „Hot ’N Frosty”. Znajdziemy w niej parę ciekawych nowości, w tym ośmiu kolejnych graczy żółtodziobów, niewidziane wcześniej boiska do kosza (w Rio de Janeiro, Toronto i Miami), oraz trzy nowe turnieje. Obecnie rozszerzenie dostępne jest do pobrania na PC, PlayStation 4 i Xboksie One w cenie 10 dolarów (ok. 37 zł). Niedługo ma się też zjawić na konsoli Nintendo Switch.

Wycieczka do Rio jest doskonała na złotą polską jesień.

Jeśli dopłacanie do tytułu Was nie interesuje, deweloper Saber Interactive wypuścił też łatkę 1.4, zawierającą sporo darmowych dodatków i parę drobniejszych zmian. Do gry dołączono 45 kolejnych zawodników NBA, 5 popularnych youtuberów i 15 nowych strojów dla wybranych sportowców. Lista nazwisk dodanych graczy dostępna jest tutaj. Pełny spis zmian zobaczyć zaś można na oficjalnym forum.

Twórcy Evolve pracują nad tytułem VR

Deweloper Turtle Rock Studios nie miał być może ostatnio najlepszych wyników (strzelanka Evolve nie okazała się wieloletnim hitem… ani w ogóle hitem), ale twórcy nie zamierzają jeszcze składać broni. Zapowiedzieli bowiem swój nowy projekt w wirtualnej rzeczywistości – The Well. Przeznaczona na Samsung Gear VR produkcja ma zachwycić graczy swoim pięknie wykreowanym światem, ale pod maską ma też być pełnoprawną grą turową z mechanikami w stylu klasycznych RPG i elementami zarządzania drużyną. Przyjrzyjmy się zapewnionemu przez autorów zwiastunowi:

Lokacje i przeciwnicy rzeczywiście ociekają wręcz ciekawą stylizacją. W The Well mamy bronić wioskę Tholl przed enigmatyczną rasą kosmitów Tesh. Mix klasycznych motywów fantasy z pradawną technologią obcych wydaje się ciekawym połączeniem artystycznym, a spora ilość wyborów, od klasy głównego bohatera (Mag, Wojownik, Łotrzyk i Druid) po towarzyszących mu kompanów zapewni pretekst do wracania do produkcji po jednorazowym jej przejściu.

Co ciekawe, nie będziemy musieli czekać na tytuł zbyt długo. Premiera produkcji została zaplanowana na 11 października 2017 roku.

Pustynne potyczki w Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom

Twórcy gry Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom z wolna rozpędzają promocyjną machinę przed zaplanowaną na 2018 rok premierą. Najwyższy czas, bowiem fani fantazyjnego stylu serii oczekują kontynuacji tego bajkowego jRPG-a już od 2010 roku. Tym razem autorzy ze studia Level 5 pozwolili serwisowi Kotaku na pokazanie kilkunastominutowego fragmentu rozgrywki, prezentującego krótką misję ratunkową na pustynnych bezdrożach. Oto jak tytuł wygląda w akcji:

W powyższym materiale zobaczyć można każdy aspekt rozgrywki, a więc miejskie konwersacje, eksplorację świata, utarczki z przeciwnikami w dość typowym systemie aktywnej walki, a także potyczkę z pomniejszym bossem. Gra buzuje wręcz od bajecznego i słodkiego klimatu, który był rozpoznawalnym znakiem pierwowzoru. Uwagę przekuwa też znakomita realizacja dialogów (ach, ten dubbing z głęboko brytyjskimi akcentami…).

Ni No Kuni 2: Revenant Kingdom ma ukazać się 19 stycznia 2018 roku na PlayStation 4 i PC.

Abandon Ship prezentuje, jak piraci badają zapomniane wody

Miłośnicy FTL: Faster Than Light i klasycznych pirackich gier pokroju Sea Dogs czy Sid Meier's Pirates!, nadstawcie ucha. Brytyjskie studio Fireblade zdradza bowiem kolejne szczegóły dotyczące swojej dziewiczej gry – Abandon Ship. Po zeszłorocznej zapowiedzi media nieco zapomniały o produkcji, mimo tego, że twórcy dość regularnie wypuszczali kolejne prezentacje, np. systemu morskich potyczek czy potworów z głębin. Tym razem autorzy skupiają się na pokazaniu eksploracji. Materiał jest dość zajmujący:

Kolejne mapy w grze podzielone są za pomocą… framug ze złotymi bramami, które otworzą się dla gracza tylko po spełnieniu szeregu zadań. Znany świat składa się z 15 indywidualnych lokacji, różniących się od siebie motywem przewodnim, poziomem trudności oraz dostępnymi zadaniami. Co ciekawe, tylko niektóre z nich są niezbędne do ukończenia głównego wątku fabularnego, a kapitan może swobodnie eksplorować pozostałe tereny w dowolnej kolejności, podejmując ciekawe zadania poboczne. Region nie będzie też identyczny za każdym razem, bo poszczególne jego fragmenty (np. położenie zacisznych portów, niebezpiecznych cieśnin, zapomniane wysp, dynamicznych wydarzeń a nawet warunki pogodowe) będą generowane losowo.

Abandon Ship ma ukazać się pod koniec 2017 roku i już teraz wydaje się gratką dla miłośników morskich wojaży.

Szybcy i Wsciekli znowu w Rocket League

Dodatki DLC do zręcznościowej piłkarskiej gry samochodowej Rocket League potrafią być całkiem zaskakujące i często sięgają do srebrnego ekranu po inspiracje. Widzieliśmy już Batmobil, DeLoreana, samochody rodem z Mad Maxa, a w kwietniu do gry dołączył Dodge Ice Charger z filmu The Fate of The Furious. Deweloperom z Psyonix chyba spodobała się ostatnia wycieczka do uniwersum Szybkich i wściekłych, bowiem zapowiedzieli dwa kolejne samochody ze znanego cyklu filmów. W paczce Fast & Furious powracają jednak do klasyki, prezentując należącego do Doma Toretto Dodge’a Chargera R/T rocznik 1970 oraz Nissana Skyline GT-R, za kółkiem którego zasiadał Brian O’Conner. Poniżej zobaczycie zaś, jak owe cacka prezentują się podczas fikołków na boisku:.

Każdy z samochodów będzie kosztował 2 dolary (ok. 7 zł). Premiera paczki zaplanowana jest na 11 października 2017 roku.

Galeria obrazków

Polecamy też Waszej uwadze najnowsze obrazki w naszej galerii…

Galeria filmów

…jak również najnowsze filmy z gier:

WWE 2K18 tryb Road to Glory