Wiedźmiński Projekt Sirius może mieć proceduralnie generowany świat
Ogłoszenie o pracę sugeruje, że zapowiedziany wczoraj wiedźmiński Project Sirius może zawierać proceduralnie generowane elementy świata.
Wczorajszy dzień był szczególnie dobry dla fanów gier od CD Projektu Red. Polska firma zapowiedziała kilka tytułów – w tym Project Sirius osadzony w uniwersum Wiedźmina. Jak się okazuje, produkcja ta może zawierać elementy generowane proceduralnie.
Takie przypuszczenia można wysnuć na podstawie ogłoszeń o pracę zamieszczonych przez „Redów”. Wynika z nich, że The Molasses Flood, czyli studio odpowiedzialne za Project Sirius (CDPR ma jedynie pomagać przy grze), poszukuje projektantów poziomów. Dokładnie opisano tam listę zadań, jakie będzie musiała wykonywać zatrudniona osoba. Wśród nich znajdziemy wzmiankę, że jednym z obowiązków jest tworzenie etapów w oparciu o generowanie proceduralne.
Co by to oznaczało dla gry? Obszary, jakie przyszłoby nam przemierzać, mogłyby wyglądać inaczej dla każdego gracza. Rozłożeniem obiektów na mapie zajmowałby się bowiem specjalny algorytm.
Do premiery Project Sirius pozostaje jeszcze wiele czasu (nie znamy nawet przybliżonego terminu premiery ani nawet prawdziwego tytułu gry czy jej docelowych platform). Według informacji opublikowanych przez CD Projekt RED, nad tytułem pracuje ponad 60 osób, a znajduje się on na etapie preprodukcji. Wiadomo również, że gra ma zaoferować nie tylko kampanię dla pojedynczego gracza, ale również rozgrywkę wieloosobową. Możliwe więc, iż to właśnie w tym drugim trybie wykorzystane zostanie proceduralne generowanie etapów. Na ten moment jednak możemy tylko gdybać.