Chcecie 3 sezonu Wiedźmina? Netflix ma warunek
Lauren Schmidt Hissrich podczas konferencji rozmawiała na temat przyszłości Wiedźmina, zdradzając, co jest potrzebne, żeby mógł powstać trzeci sezon.

Długo oczekiwany drugi sezon Wiedźmina pojawi się na Netfliksie w grudniu, a wypatrujący go fani już teraz ciekawi są tego, czy serial dostanie zielone światło na kolejny sezon. Niestety na ten moment jego przyszłość nie jest jeszcze znana, o czym showrunnerka rozmawiała podczas konferencji zorganizowanej w ramach Television Critics Association Summer Press Tour, gdzie powiedziała:
Oficjalnie jeszcze niczego nie zamówiono. Tak właściwie, obecnie jestem skupiona na drugim sezonie. Mamy już datę premiery, będzie to 17 grudnia. Wciąż jest jeszcze dużo pracy do wykonania w postprodukcji. Dlatego cały czas przemieszczam się między Los Angeles a Londynem, starając się to dopiąć i właśnie na tym się teraz skupiam, ponieważ potrzebujemy świetnego drugiego sezonu, żeby mógł powstać trzeci.
Netflix jest znany z tego, że kasuje produkcje po dwóch lub trzech sezonach, nawet jeśli odnoszą sukcesy, dlatego nie można wykluczyć, że spotka to również serial o łowcy potworów. Ale biorąc pod uwagę to, ile Netflix inwestuje w markę Wiedźmina, tworząc nie tylko główną serię, lecz również poboczne, takie jak Wiedźmin: Zmora wilka i The Witcher: Blood Origin, istnieje duża szansa, że serial nie zostanie skasowany po dwóch sezonach. Tym bardziej, że jego showrunnerka podpisała niedawno wieloletnią umowę z Netfliksem. Kontrakt zakłada, że Lauren Schmidt Hissrich napisze i wyprodukuje seriale i treści innego rodzaju dla platformy.
Drugi sezon Wiedźmina, który w całości pojawi się na Netfliksie 17 grudnia, będzie kontynuować historię Geralta w oparciu o wiedźmińskie opowiadania oraz pierwszą część sagi.