Wasteland 3 zapowiedziane - w grze pojawi się kooperacja oraz pojazdy

Radujcie się, miłośnicy klasycznych, postapokaliptycznych gier RPG na modłę pierwszych dwóch części Fallouta – studio inXile Entertainment zapowiedziało trzecią część cyklu Wasteland. Nie ujawniono jeszcze daty premiery, wiemy za to, że deweloperzy mają zamiar wydać tytuł jednocześnie na PC, Maca, Linuksa, Xboksa One oraz PlayStation 4. Podobnie jak w przypadku Wasteland 2, premierę poprzedzi zbiórka pieniędzy w serwisie crowdfundingowym – tym razem zamiast z Kickstartera twórcy skorzystają jednak z Fig.co.

W Wasteland 3 deweloperzy porzucają gorące pustkowia Arizony na rzecz chwytającego za gardło klimatu lodowatej ziemi niczyjej.

W trzeciej części serii trafimy na wymarłe, skute lodem obszary postapokaliptycznego Kolorado. Po raz kolejny wcielimy się w Strażnika Pustkowi, członka wybitego niemal co do nogi oddziału Team November. Będziemy musieli budować swoją pozycję od początku, co w tej mroźnej, dzikiej krainie, pełnej niebezpiecznych sekretów, porzuconej technologii oraz zwalczających się frakcji, z pewnością nie okaże się łatwym zadaniem. Głównym celem studia w „trójce” jest wykreowanie atmosfery samotności i izolacji, przy jednoczesnym porzuceniu mocno wyeksploatowanego motywu piaszczystych pustkowi i zrujnowanych miast. Gra jest projektowana przez ten sam zespół, który pracował nad drugą częścią i który obecnie dokańcza produkcję Torment: Tides of Numenera. W porównaniu do tych produkcji Wasteland 3 wykorzysta bardziej zaawansowaną wersję silnika Unity, co powinno zaowocować sporą poprawą jakości oprawy wizualnej.

Jako że w Kolorado ludzie nie słyszeli jeszcze o Strażnikach, gracze będą musieli zbudować swoją pozycję praktycznie od zera.

W kwestii rozgrywki deweloperzy skupiają się na tym, by oddać graczowi pełną kontrolę nad swoim losem: decydujemy więc, z kim zawrzeć sojusz, kogo oszczędzić, co zniszczyć, a nasze działania wpłyną na losy całego obszaru. Wielowątkowa fabuła zostanie zaprezentowana przy pomocy ulepszonego systemu dialogów, wzorowanego na tym z Torment: Tides of Numenera – z różnymi ścieżkami, w które możemy popchnąć rozmowę, oraz możliwością korzystania ze swoich umiejętności w trakcie dyskusji. Rozbudowana zostanie walka: inXile Entertainment ma zamiar wprowadzić umiejętności drużynowe ze specjalnymi efektami taktycznymi. Kolejna nowość to możliwość korzystania z pojazdów – przede wszystkim będą one działać oczywiście jako środek transportu, ale równie dobrze spełnią rolę kryjówki, magazynu, a po kilku ulepszeniach użyjemy ich także w walce. Zwiększy się również rola Bazy Strażników, którą teraz musimy sami zbudować, a następnie usprawniać. Jej funkcje nie ograniczą się do znajdowania kolejnych misji – będzie ona centralnym punktem świata gry, to w niej zaplanujemy bowiem kolejne operacje, zbierzemy materiały oraz zawiążemy sojusze z różnymi frakcjami.

Z utalentowanymi projektantami i nową wersją silnika Unity, Wasteland 3 może zachwycić nas oprawą.

Warto pamiętać, że grafiki w treści tej wiadomości to nie screenshoty, ale prototypy, stworzone przez Christophera i Nica Bischoffa (twórców STASIS). Miejmy jednak nadzieję, że finalny produkt będzie prezentował chociaż zbliżoną jakość. To nie pierwszy taki wyczyn tego duetu – przypomnijcie sobie imponujące grafiki przedstawiające, jak według Christophera prezentowałby się Fallout 4 w rzucie izometrycznym. Nic dziwnego, że Brian Fargo zaoferował mu współpracę przy Wasteland 3.

Ostatnia, choć nie najmniej ważna z nowości, to możliwość zabawy w trybie kooperacji. Dwóch graczy będzie mogło połączyć siły i wspólnie ukończyć znaczną większość gry. Twórcy podkreślają jednak, że opcja ta nie zmienia faktu, że Wasteland 3 to nadal produkcja nastawiona przede wszystkim na historię dla jednej osoby i kooperacja wcale tego nie zmieni. Zresztą we wspólnej kampanii będziemy mogli się bawić nawet bez swojego znajomego – choć warto wówczas pamiętać, że poniesie on konsekwencje akcji, które podjęliśmy pod jego nieobecność.

Kiedy więc zagramy w Wasteland 3? Niestety, wygląda na to, że nieprędko. Studio inXile Entertainment wciąż pracuje nad grą Torment: Tides of Numenera, której premiera zapowiedziana jest na początek 2017 roku, równolegle powstaje także Bard's Tale IV, tworzony jednak przez oddzielny zespół. Deweloperzy mają też zamiar kontynuować tradycję częściowego finansowania swoich produkcji z kampanii crowdfundingowych. Wasteland 3 trafi więc na serwis Fig.co, umożliwiający graczom inwestowanie w interesujące ich tytuły. Zbiórka rozpocznie się 5 października o godzinie 17:00, a jej celem będzie zdobycie sumy 2,75 miliona dolarów – z czego 2,2 miliona w udziałach.

Istnieje wiele sposobów na rozgrzanie napotkanych osób w mroźnych pustkowiach Kolorado, żaden nie jest jednak tak niezawodny, jak wypełnianie ich gorącym ołowiem.

1. Oficjalna strona internetowa studia inXile Entertainment
2. Recenzja gry Wasteland 2 – najlepszy Fallout, na jakiego stać Kickstartera