Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 sierpnia 2020, 22:08

autor: Karol Laska

Warzone będzie rozwijany razem z kolejnymi częściami Call of Duty. Mapa drogowa 5. sezonu

Infinity Ward potwierdziło, że nie zamierza rezygnować ze wsparcia Warzone. Co więcej, zawartość gry będzie zależna od przyszłych części Call of Duty.

Warzone będzie rozwijany razem z kolejnymi częściami Call of Duty. Mapa drogowa 5. sezonu - ilustracja #1
O wsparcie tytułu nie ma się co dłużej martwić.

Warzone to jeden z liderów gatunku battle royale, choć gracze bali się o przyszłość gry. Strach ten był spowodowany tym, że Activision regularnie wydaje kolejne odsłony serii Call of Duty i wraz z ich premierą kończy wsparcie dla ich poprzednika/poprzedniczek. Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane za sprawą słów dyrektora designu w Infinity Ward, Geoffa Smitha (dla portalu GamesRadar):

Choć Warzone jest ściśle powiązany z Modern Warfare, to został on od samego początku zaprojektowany jako tytuł w pełni autonomiczny. […] Gra będzie regularnie aktualizowana oraz rozwijana, a także związana z pozostałymi tytułami w uniwersum Call of Duty.

To dobra wieść dla wszystkich fanów popularnego battle royale. Ci mogą się także cieszyć nadchodzącym piątym sezonem gry, który wystartuje już jutro o godzinie 8:00 czasu polskiego. O patchu napisaliśmy już trochę tutaj, ale dziś wieczorem przybyło sporo świeżych informacji. Większość z nich możecie zobaczyć na poniższej „mapie drogowej”.

W skład nowości (dotyczących zarówno Warzone, jak i Modern Warfare) wchodzą 4 mapy, 4 aktualizacje areny battle royale, kolejny operator (grywalna postać), 2 bronie (AN-94 oraz ISO), 3 tryby gry (Bare Bones, Search and Destroy Double Down oraz Mini Royale) oraz świeże misje wraz z wyzwaniami dziennymi i tygodniowymi. Nie można też zapomnieć o kolejnej porcji Mastery Challenges dla najbardziej doświadczonych graczy.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej