autor: Bartosz Woldański
War for Nosgoth – pierwsze informacje. Filmiki z anulowanej gry Legacy of Kain: Dead Sun
Na oficjalnym forum firmy Eidos pojawiły się pierwsze informacje o nowym projekcie osadzonym w uniwersum Legacy of Kain – War for Nosgoth. Gra nie będzie reprezentantem ani gatunku MMORPG, ani MOBA. Do sieci wyciekły również filmiki prezentujące skasowaną grę Legacy of Kain: Dead Sun.
O Nosgoth plotkuje się już od dobrych kilku miesięcy, ale poza przypuszczeniami potwierdzono jedynie, że tytuł faktycznie istnieje i będzie oferował rozgrywkę stricte wieloosobową. Wczoraj na forum firmy Eidos opublikowano listę odpowiedzi George’a Kelliona, przedstawiciela wydawcy gry, na pytania graczy zadawane w tym wątku. Jak wynika z udostępnionego FAQ, War for Nosgoth nie będzie żadnym MMO ani grą w stylu Dota 2 czy League of Legends. Według kierownika ds. społeczności firmy Eidos tytułowi najbliżej do Unreal Championship 2. Co więcej, zabraknie trybu solowego – zabawa ma skupiać się wyłącznie na zmaganiach w Internecie z „żywymi” graczami.
Jak również się dowiedzieliśmy, gra nie będzie miała otwartego świata, a akcję będziemy obserwować tylko z perspektywy trzeciej osoby. Na tę chwilę tytuł ma wspierać jedynie tandem klawiatura plus myszka, ale być może na dalszym etapie produkcyjnym doczekamy się wsparcia dla kontrolerów – w końcu prace znajdują się w dość wczesnej fazie. Twórcy przy produkcji Nosgoth podchodzą z szacunkiem do kanonu Legacy of Kain i, jak już potwierdzono, w grze nie pojawią się Kain i Raziel, główni bohaterowie poprzednich odsłon cyklu, gdyż akcja War for Nosgoth ma rozgrywać się w czasie, w którym te postacie zajęte innymi sprawami.
Z innych ciekawostek wynika, że tytuł będzie bardzo brutalny, a wśród grywalnych ras mają być nie tylko wampiry. George Kellion zdradził także, że arsenał ma być obszerny, choć zabraknie broni palnej (z wyjątkiem miotaczy ognia), a obszary, jakie odwiedzimy, to zarówno znane, jak i zupełnie nowe lokacje. W trakcie zmagań z innymi graczami będziemy zdobywać punkty doświadczenia, ale nie będzie to wyglądać jak w dotychczasowych tytułach z gatunku cRPG. Na razie nie wiadomo, na jakim silniku powstaje War for Nosgoth, ale przedstawiciel Eidosu stwierdził, że gra ma być najładniejszą odsłoną z marki Legacy of Kain.
To nie jedyne nowinki dotyczące tego uniwersum na dziś – do Internetu trafiły materiały wideo z Legacy of Kain: Dead Sun, skasowanej w ubiegłym roku gry tworzonej przez studia Climax oraz Psyonix. Wcześniej na łamach forum NeoGaf podziwialiśmy grafiki koncepcyjne, teraz z kolei można przyjrzeć się m.in. interfejsowi i jednemu ujęciu z rozgrywki:
Nosgoth na razie tworzone jest tylko z myślą o PC (pozostałe platformy sprzętowe są rozpatrywane) – Eidos podobno wyznaczył już wstępny termin wydania gry, ale postanowiono jeszcze go nie ujawniać. W planach jest wypuszczenie wersji demonstracyjnej. Możliwe, że więcej konkretów poznamy na zbliżających się targach Gamescom w Kolonii.