autor: Konrad Serafiński
W USA powstaną hotele Atari. Wśród atrakcji VR i imprezy esportowe
Atari podpisało umowę z GSD Group, na mocy której w Stanach Zjednoczonych powstanie sieć hoteli sygnowanych nazwą legendarnej firmy. Obiekty będą oferowały atrakcje VR, a niektóre z nich nawet specjalne sale esportowe.
Wśród nas nie brakuje osób, które wyrażają się o Atari z sympatią i nostalgią. Są to szczególnie starsi gracze, którzy pamiętają, jak firma święciła triumfy w latach 70. i 80. XX wieku. Niestety, przez kilka chybionych decyzji nazwa Atari nie mówi już tak wiele nowemu pokoleniu. To może się jednak niebawem zmienić, bynajmniej nie za pośrednictwem gier wideo. Firma ogłosiła bowiem zawarcie umowy z GSD Group, na mocy której ta wybuduje w USA sieć hoteli sygnowanych nazwą Atari. Pierwszy z nich zostanie otwarty jeszcze w tym roku w Phoenix (stolicy i największym mieście Arizony).
Kolejne hotele powstaną w Las Vegas, Denver, Chicago, Austin, Seattle, San Francisco i San Jose. Nie wiem jak Was, ale dla mnie ta informacja jest niemałym zaskoczeniem. Sieć hoteli to ostatnia rzecz, jakiej spodziewałbym się po Atari, nawet jeśli mówimy wyłącznie o wykorzystaniu brandu. Firma chwali się w komunikacie prasowym, że jej obiekty będą oferowały - oczywiście poza wysokiej klasy pokojami - rozrywkę na najwyższym poziomie dla osób w każdym wieku (w tym gry VR i AR). Wybrane hotele mają być wyposażone w nowoczesne sale przeznaczone do organizacji imprez esportowych.
Warto zauważyć, że w oświadczeniu nie podano, aby poza nazwą i oczywistą tematyką gier hotele Atari oferowały atrakcje związane bezpośrednio z produktami firmy. Na grafice widać logo i charakterystyczne czerwone wstawki, i to w zasadzie wszystko. Zwróćcie jednak uwagę na pewien istotny szczegół - lokalizacje kolejnych hoteli raczej nie są przypadkowe. Większość z nich będzie miała „po sąsiedzku” jakieś duże studio lub wydawcę, działających prężnie w branży elektronicznej rozrywki.
Czy hotele sygnowane nazwą Atari przyciągną klientów? Czas pokaże. Faktem jest, że firma tak czy inaczej zyska, bowiem ma dostawać 5% zysków z funkcjonowania obiektów. Dodajmy, że za samo podpisanie umowy otrzymała 600 000 dolarów. Zadowolenia nie ukrywa dyrektor generalny Atari, Fred Chesnais:
Jesteśmy zachwyceni, że możemy współpracować z GSD Group i True North Studio przy budowie pierwszego w historii hotelu marki Atari w całych Stanach Zjednoczonych. Wspólnie zbudujemy przestrzeń, która będzie czymś więcej niż tylko miejscem pobytu. Atari jest kultową globalną marką, która współgra z ludźmi w każdym wieku, z różnych krajów, kultur i środowisk etnicznych i nie możemy się doczekać, aż nasi fani i ich rodziny będą mogli cieszyć się tą nową koncepcją hotelu.
Cóż, pozostaje trzymać go za słowo. Jeśli przypadkiem wybieracie się do Phoenix, to koniecznie zajrzyjcie i dajcie znać, jak im wyszło. Oczywiście jeśli do tego czasu obiekt ruszy.