W strategii Star Command jako kapitan statku kosmiczego śmiało udamy się tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek
Kickstarter pecetowej wersji Star Command osiągnął sukces. W grze zabawa polegać ma na podróżowaniu po galaktyce, odkrywaniu obcych form życia i toczeniu bitew gwiezdnych
Pozwalający na wcielenie się w kapitana statku kosmicznego Star Command to jeden z najbardziej obiecujących projektów, jakie zmierzają obecnie na urządzenia mobilne, w tym te oparte na systemie Android. Teraz, dzięki udanemu Kickstarterowi wiemy już, że gra ukaże się również na PC.
Na stworzenie wersji pecetowej autorzy potrzebowali 100 tysięcy dolarów. Sumę tę udało już się uzyskać, a do końca zbiórki pozostało jeszcze sześć dni, więc ostateczny wynik będzie bez wątpienia wyższy. Mamy nadzieję, że w chwili zakończenia akcji licznik na stronie pokaże ponad 125 tys. dolarów, gdyż wtedy otrzymamy wsparcie dla narzędzi moderskich, a ta gra wydaje się wręcz stworzona do tego.
- Star Command – strona Kickstartera
W Star Command wcielimy się w kapitana kosmicznego krążownika. Zabawę zaczniemy od stworzenia własnego statku. Sami wybierzemy typ kadłuba i jego kolor oraz wszystkie wewnętrze elementy, takie jak m.in. silniki, pokładowe ambulatorium czy generatory tarcz energetycznych. Po skonstruowaniu jednostki wyruszymy na poszukiwania odpowiedniej załogi. Każdy jej członek będzie oddzielną postacią, z własnymi umiejętnościami i charakterystyką punktową. Z czasem nasi podwładni awansować będą na kolejne stopnie wojskowe, co zapewni im dostęp do nowych potężnych umiejętności, takich jak np. zdolność posługiwania się taktycznymi granatami (idealne na odpieranie ataków intruzów) lub tarczami chroniącymi przed laserami. Możliwe ma być też nauczenie załogi leczenia umierających towarzyszy. Oczywiście, również sam krążownik nie będzie statyczny i pojawi się opcja jego ulepszania oraz rozbudowy.
Dysponując statkiem i załogą wyruszymy eksplorować kosmos w poszukiwaniu obcych cywilizacji. Niektóre napotkane rasy kosmitów będą przyjazne, a inne zareagują na nasze przybycie agresją. Istotną część zabawy stanowić mają oczywiście gwiezdne bitwy. W ich trakcie wymagane będzie nie tylko sprawne atakowanie statków przeciwnika (m.in. za pomocą działek laserowych i torped plazmowych), ale również dbanie o stan własnej jednostki i naprawianie na bieżąco uszkodzeń. Jeśli wróg rozerwie nasze tarcze i przebije kadłub to przebywający w danej sekcji ludzie zostaną wyssani w pustkę kosmiczną, a uszkodzenie systemu pokładowego wpłynie na działanie całej jednostki. Niektórzy kosmici będą też w stanie teleportować się do wnętrza naszego statku i wtedy załoga zmuszona zostanie do chwycenia ze blastery i osobistego rozprawienia się z intruzami.
Istotną rolę odegrają również badania naukowe. Dzięki nim otrzymamy dostęp do nowych technologii, które okażą się przydatne podczas eksplorowania kosmosu. Będziemy również mogli chwytać obce formy życia i przechowywać je na pokładzie. Wszystko to ukazane zostanie w uroczo rozpikselowanej grafice przypominającej produkcje z początku lat 90-tych. Pozwoli to na uzyskanie atmosfery retro i zagwarantuje bardzo niskie wymagania sprzętowe. To ostatnie powinno ucieszyć posiadaczy słabych notebooków.
Star Command zadebiutuje na urządzeniach mobilnych pod koniec tego lata. Wersja pecetowa pojawi się później, ale autorzy obiecują, że nie będziemy musieli długo na nią czekać.
Poniżej kilka screenów z wersji na Androida: