W co pograć za darmo - część 16 (Rise of Immortals, Rusty Hearts i inne)

Darmowe gry to ratunek dla osób, które wydały oszczędności na takie hity jak Rage, czy Dark Souls. W oczekiwaniu na wypłatę lub kieszonkowe można sięgnąć po Rise of Immortals, czyli reprezentanta gatunku MOBA. Fanom MMO prezentujemy za to slashera Rusty Hearts. W przeglądzie nie mogło zabraknąć mniejszych tytułów i skrótu informacji.

Rise of Immortals

Rise of Immortals to MOBA, czyli wieloosobowa gra online, w której walczymy z innymi uczestnikami na arenach (podobnym tytułem jest Bloodline Champions z 11 odcinka przeglądu). Produkcja jest dostępna za darmo na oficjalnej stronie i Steamie, a odpowiada za nią studio Petroglyph (Mytheon).

W grze przenosimy się do świata Graxia, znanego z gry Guardians of Graxia, aby wcielić się w herosów i walczyć w bitwach. Produkcja różni się od podobnych tytułów w tym, że rozwijamy w niej konkretnych bohaterów (zwykle postępy były przypisywane do ogólnego konta). Autorzy postarali się też o rozbudowane funkcje społecznościowe i kilka innych nowości.

Rozgrywka jest standardowa. Na początku wybieramy jednego z herosów i przenosimy się do mapy startowej, na której możemy dokupić przedmioty, stworzyć drużyny lub rozpocząć zabawę. W samych bitwach walczymy z przeciwnikami i niszczymy wieżyczki, aby dostać się do bazy wroga. Każdy z wojowników dysponuje unikalnymi czarami i atakami.

Grając w grę nie da się zlekceważyć obecności systemu mikropłatności. Za drobne opłaty kupujemy miksturki leczące, artefakty wpływające na statystki oraz skórki postaci. Dla niektórych będzie to więc problemem: osoby wydające wirtualne monety mają większe możliwości. Pewnym pocieszeniem jest to, że monety można nabić także podczas gry.

Nowa produkcja studia Petroglyph nie jest wybitna, ale drzemie w niej pewien potencjał, więc jest nadzieja na to, że rozgrywka się rozkręci. Właściwie wszystko jest tutaj na swoim miejscu, a jednak można odnieść wrażenie, że autorzy za bardzo się pospieszyli z wydaniem gry. Mimo wszystko, warto spróbować: być może odkryjecie swoją ulubioną „MOBĘ”.

Poziom darmowości: średni. Za mikropłatności kupujemy miksturki i „ulepszacze”.

1. Oficjalna strona | Steam | Wideo

Proto Thunder

Dwuwymiarowe strzelanki, znane też jako “shmupy”, są ostatnio niezwykle popularne. Głównie za sprawą wielu powracających hitów sprzed lat (o czym świadczy niedawne wydanie Radiant Silvergun na Xboksie 360). Proto Thunder nie jest może tak rozbudowaną i długą produkcją jak klasyki, ale ma inną ważną zaletę: jest dostępny za darmo.

W Proto Thunder podejmujemy zadanie obrony ludzkości przed przeciwnikami i ruszamy do boju za sterami statku. Do dyspozycji gracza oddano zaledwie jeden rodzaj pocisków, który można dodatkowo ładować i zamieniać w wiązkę energii (puszczamy klawisz „X”). Oprócz tego, pojazd jest wyposażony w dopalacze, dzięki czemu może omijać przeszkody.

Sama rozgrywka jest bardzo standardowa – lecimy w prawo i wykańczamy kolejne bataliony przeciwników, jednocześnie uważając na ukształtowanie terenu i inne przeszkody. Nie brakuje tutaj także standardowych walk z bossami. Ogólnie rzecz biorąc, gra jest wyjątkowo prosta, ale można spędzić przy niej kilkadziesiąt fajnych minut.

Proto Thunder został wykonany w tak popularnej dzisiaj stylistyce retro, więc trzeba spodziewać się sporej porcji wyblakłych kolorów i prostej muzyczki przygrywającej w tle. Produkcja nie jest może fenomenalna, ale fani gier Gradius czy R-Type powinni być zadowoleni.

UWAGA: Proto Thunder jest w fazie alfa i zawiera tylko 3 poziomy. Docelowo twórcy chcą stworzyć 10 etapów.

Poziom darmowości: gra za darmo.

1. Oficjalna strona | Wideo

Na horyzoncie – Rusty Hearts

Azjatyckie MMO nie mają zbyt dobrej opinii wśród europejskich graczy. Takie tytuły kojarzą się z kilkoma negatywnymi cechami: kiepską grafiką, nudną rozgrywką, ogromną porcją grindu i brakiem polotu. Rusty Hearts nie jest wolna od niektórych z wymienionych wad, ale mimo wszystko jest ciekawą propozycją, gdyż oferuje zaskakująco intensywną porcję akcji.

W Rusty Hearts wcielamy się w jednego z czterech bohaterów, którzy lądują w pewnym mieście i wykonują zlecenia dla lokalnych sił porządkowych. Fabuła jest dość mocno zarysowana w przerywnikach filmowych i dialogach, ale oczywiście można zupełnie ją zlekceważyć. Najważniejsze jest to, że sama rozgrywka to czystej krwi slasher.

Każde z zadań, które otrzymujemy wymaga odwiedzenia lokalnych podziemi, podzielonych na kilka segmentów. W pierwszych godzinach gry zwiedzimy zamkowe piwnice, kanały i inne miejsca. W poszczególnych fragmentach musimy zmierzyć się z kolejnymi grupami wrogów – tylko w ten sposób uzyskamy możliwość przejścia do daleszej sekcji.

Rusty Hearts zaskakuje, bo stawia na dynamiczną rozgrywkę (można nawet grać na padzie). Walka jest tutaj zręcznościowa i utrzymana w stylu bijatyk. Postacie mogą siekać przeciwników za pomocą specjalnych ciosów, które łączą się w sekwencje. Dostajemy nawet oceny za styl, a na końcu każdego z etapów walczymy z minibossem.

Jak na produkcję z modelem „free to play” przystało, w Rusty Hearts pojawia się system mikrotransakcji: kupujemy za nie przedmioty przyspieszające nabijanie doświadczenia i polepszające postać. W ciągu kilku godzin zabawy nie miałem żadnych problemów, ale osoby, które zagłębią się w ten tytuł pewnie będą miały powody do narzekań.

Nie jest to rewolucja, ani produkcja, która ma szansę pobić płatne tytuły. Mimo tego, Rusty Hearts jest powiewem świeżości na tle innych typowych MMO, ignorowanych do tej pory w tym przeglądzie. Nie spodziewajcie się przełomu, ale po prostu kilku godzin siekania szkieletów i innych potworów. Siekania, które mimo wad jest przyjemne.

Status: Gra jest w fazie otwartej bety, ale niedługo powinna wystartować. 11 października zostanie opublikowana sporych rozmiarów aktualizacja.

Poziom darmowości: średni. Dużo mikrotransakcji, chociaż w ciągu pierwszych kilku godzin nie były do niczego potrzebne.

1. Oficjalna strona | Wideo

Artystyczna perełka – Keys of Gamespace

W grach nieczęsto podejmuje się ważne tematy. Na szczęście, coraz więcej produkcji niezależnych stara się to nadrobić. Jedną z nich jest Keys of Gamespace, nieco nadęta, ale mimo wszystko intrygująca przygodówka, której twórcy nie kryją swoich artystycznych ambicji. Gra jest dostępna za darmo, a jej przejście zajmuje niewiele czasu.

W Keys of Gamespace wcielamy się w bohatera, który wyda się bliski wielu fanom gier. Główną postacią jest bowiem zapalony gracz, najwyraźniej uzależniony od produkcji MMO. Jego dziewczyna czuje się zaniedbana i stawia mu ultimatum: opamiętanie się lub życie w samotności. Śmiałek ma kilkadziesiąt godzin na podjęcie decyzji o swoim życiu.

Dalsza rozgrywka zabiera nas w przeszłość. Bohater przechodzi przez drzwi i wspomina wydarzenia z życia, próbując odnaleźć własną tożsamość i miłość do swojej „księżniczki”. Wszystko to odbywa się za pomocą prostych czynności: gracz ma do dyspozycji typowe narzędzia przygodówkowe i po prostu stara się połączyć ze sobą fakty.

Keys of Gamespace na pewno nie jest przełomem w świecie gier niezależnych i artystycznych, ale zapewnia ciekawe doznania. Nieczęsto zdarza się przecież, aby gra podejmowała tak współczesny i realny problem. Wykonanie tytułu stoi na przyzwoitym poziomie: animacje i muzyka nie są może olśniewające, ale tła prezentują się malarsko. Podsumowując, warto spróbować.

Poziom darmowści: gra za darmo.

1. Oficjalna strona

Wiadomości

Wystartowała pełna wersja nietypowego MMO o nazwie Glitch. W tej darmowej produkcji rozwijającej kreatywność przemierzamy dwuwymiarowy świat i wchodzimy w interakcje z różnymi obiektami. Całość przypomina skrzyżowanie gry społecznościowej rodem z Facebooka z wirtualnym pokojem rozmów. Na pewno warto sprawdzić, bo wykonanie jest świetne.

City of Heroes: Freedom jest dostępne dla wszystkich fanów gier MMO typu free to play. W tej darmowej wersji dobrze znanej produkcji wcielamy się w herosów lub złoczyńców i stajemy do walki na ulicach miasta. Dzieło Paragon Studios jest dostępne na rynku od aż 7 lat, więc tak naprawdę bardzo się postarzało. Czy „darmowość” przyciągnie nowych graczy?

W końcu wystartowała beta europejskiej wersji gry MMO Vindictus, która święci triumfy w Stanach Zjednoczonych. Produkcja jest dość typowym reprezentantem gatunku, ale zaskakuje bardzo dobrym wykonaniem. Zainteresowanych odsyłamy na oficjalną stronę. Twórcy zapowiedzieli też, że wkrótce doczekamy się oficjalnej premiery tytułu.

Firma Perfect World Entertainment, doskonale znana wszystkim fanom free to play, zapowiedziała nową propozycję dla graczy: War of the Immortals, czyli MMO akcji. Produkcja została pokazana w pierwszym zwiastunie i prezentuje się całkiem nieźle. Więcej informacji o grze można znaleźć na jej oficjalnej stronie.

Paradox Interactive wypuścił grę free to play Hearts of Iron The Card Game, czyli karciankę rozgrywającą się w realiach II wojny światowej. Nietypowa produkcja pozwala wcielić się w różne strony konfliktu i stanąć do walki w przeglądarkowych bitwach. W grze znajdziemy w sumie 140 unikalnych kart zawierających prawdziwe pojazdy, strategie i wydarzenia.

Studio Cryptic ogłosiło, że gra Neverwinter zmieni profil. Do tej pory spodziewaliśmy się RPG akcji z trybem kooperacji. Nowy projekt zakłada stworzenie rozbudowanej, darmowej produkcji MMO. Szczegóły tego kierunku nie są znane, ale zapowiada się ciekawie. Deweloper ma na koncie wiele tego typu tytułów (np. Champions Online).

Archiwum artykułów:

1. Część 15 – Age of Conan, APB: Reloaded, Ruins, Black Lodge 2600.
2. Część 14 - Team Fortress 2, Forsaken World, ArmA II , The Cat and the Coup.
3. Cześć 13 - Battlefield Play4Free, Spiral Knights, World of Tanks, Adore Puzzle.
4. Część 12 – Mytheon, The Hunter, Dragon Age: Legends, Dreamlords, King’s Quest III.
5. Część 11 – Champions Online, Project Blackout, Bloodline Champions, Duty Calls, PaperPlane.
6. Część 10 – Spelunky, War Rock, RaceRoom, Harms Way, Doritos Crash Course, Magritte.
7. Część 9 - Handball Challenge Training Camp Vol.2, Global Agenda, Super Crate Box, Solace.
8. Część 8 - League of Legends, Privates, Alien Swarm, Moonbase Alpha, Coma, Alien Zombie Death.
9. Część 7 - Alliance of Valiant Arms, Shakes & Fidget - The Game, DROD: Architects’ Edition, Spectre, Teeworlds.
10. Część 6 - Volvo: The Game, Quake Live, Trilby: The Art of Theft, Puddle, JamLegend.
11. Część 5 - Alien Arena 2010, Ben There Dan That!, Puzzle Bloom, Battleswarm: Field of Honor, Dreamside Maroon.
12. Część 4 - Death Rally, Bejeweled Blitz, Devil's Tuning Fork, Quantasm, AirRivals.
13. Część 3 - Attack of the 50ft Robot!, Legends of Zork, Gear, Wolf Team, Buggy Race.
14. Część 2 - Combat Arms, osu!, FarmVille, Igneous, Peggle: World of Warcraft Edition, Peggle Extreme.
15. Część 1 - Hedgewars, Frets on Fire, Warsow, Out of Order, Theseus: Return of the Hero.