Rusza Rise of Immortals
Wczoraj oficjalnie wystartowała Rise of Immortals, klon popularnej Doty, wyprodukowany przez znane studio Petroglyph. Gra w formacie free-to-play kusi elementami rodem z MMO oraz rozbudowanym aspektem społecznościowym.
Wczoraj oficjalnie wystartowała pecetowa strategia Rise of Immortals (RoI), zainspirowana Defense of the Ancients. Jej twórcy ze studia Petroglyph (notabene założonego przez dawnych pracowników Westwoodu), znani są z wyprodukowania między innymi Star Wars: Empire at War, więc zapowiedzi o zrewolucjonizowaniu przez nich gatunku MOBA (Multiplayer Online Battle Arena) mogą być warte sprawdzenia.
RoI została wydana w formacie free-to-play, zgodnie z modą panującą obecnie wśród gier MOBA. Tytuł wprowadza nowe elementy, jakie mają przyciągnąć zapalonych fanów klonów Doty, jak i graczy którzy jeszcze nie mieli do czynienia z tym gatunkiem. Po wybraniu jednego z dwunastu unikalnych Nieśmiertelnych, użytkownik rozwija go w sposób przypominający gry MMO, w każdej grze zdobywając punkty doświadczenia, wybierając umiejętności z drzewek i zdobywając przedmioty, które może wykorzystać w innych potyczkach. Różni się to od League of Legends czy Heroes of Newerth, gdzie poziomy doświadczenia tyczą się konta użytkownika, a nie pojedynczej postaci.
W RoI oprócz klasycznego 5v5, gracze mogą wziąć udział w wyprawach przeciwko potężniejszym, kontrolowanym przez komputer przeciwnikom. Udział w takich potyczkach może zaowocować zdobyciem lepszego sprzętu. Tytuł mają również wyróżniać aspekty społecznościowe, takie jak specjalne huby, w których gracze mogą umawiać się na gry, ułatwiony system tworzenia gildii itp. Do elementów, za które trzeba płacić należą skiny i inne modyfikacje wyglądu postaci, niektóre elementy sprzętu oraz pety.