autor: Bartosz Krawcewicz
Unikatowy prototyp konsoli Nintendo PlayStation trafi na aukcję. Może być wart miliony
Rzadki prototyp hybrydowej konsoli będącej owocem krótkiej współpracy pomiędzy Sony i Nintendo zostanie niebawem wystawiony na sprzedaż. Będzie to pierwsza w historii okazja do zakupu tego wyjątkowego urządzenia.
Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku dwie japońskie firmy, Sony i Nintendo, pracowały nad wspólnym projektem. Była to specjalna wersja konsoli Super Nintendo wyposażona w napęd CD. Chociaż sprzęt nigdy nie trafił do masowej produkcji, to stworzono ok. 200 prototypów tego urządzenia. Jeden z nich trafi w lutym przyszłego roku na aukcję.
Jest to prawdopodobnie jedyny egzemplarz Nintendo PlayStation, który przetrwał do dziś. Jednostka należała do byłego szefa Sony Computer Entertainment – Olafa Olafssona. Po odejściu z japońskiej korporacji znalazł on zatrudnienie w firmie Advanta Corporation. Gdy ta ogłosiła bankructwo (już po odejściu Olafssona), prototyp konsoli Nintendo PlayStation znalazł się wśród wystawionych na aukcję aktywów firmy. W ten sposób sprzęt trafił w ręce Terry'ego Diebolda, byłego konserwatora w Advanta Corporation.
Chociaż chętnych na zakup prototypu nie brakowało, Diebold przez wiele lat odmawiał sprzedaży urządzenia. Pewien kolekcjoner z Norwegii zaproponował mu za Nintendo PlayStation 1,2 miliona dolarów, jednak były konserwator nie przyjął tej oferty. Ostatecznie Terry Diebold postanowił rozstać się ze sprzętem w tym roku, wystawiając go na stronie Heritage Auctions.
Konsola odpala gry z Super Nintendo, a dzięki pomocy Benjamina Heckendorna, który naprawił niedziałający napęd, jest w stanie odtwarzać także płyty CD. Aukcja urządzenia rozpocznie się 7 lutego 2020 roku.