Ujawniono pudełko PS5 Pro. Konsola dumnie stoi w pionie, mimo że w zestawie nie będzie podstawki
W sieci pokazano pudełko PlayStation 5 Pro. Uwagę zwraca kilka szczegółów, zwłaszcza jeśli porównamy grafikę z opakowaniem podstawowego PS5.
26 września rozpocznie się przedsprzedaż PlayStation 5 Pro. Wiemy już, do jakiego pudełka prawdopodobnie zostanie zapakowana konsola dzięki ofercie sieci sklepów Best Buy. Uwagę zwraca czarne tło, sugerujące, że mamy do czynienia z konsolą w wersji „digital”, czyli bez napędu, co jest zgodne z zapowiedziami Sony na oficjalnej prezentacji. Trudno jednak nie uniknąć porównań z opakowaniem podstawowego PS5.
Nowy model konsoli jednak bez 8K
Gdy firmy Sony i Microsoft zapowiadały PlayStation 5 i Xboksa Series X/S, rysowały wizję gamingu w najwyższej jakości. Rozdzielczość 4K w 120 klatkach na sekundę miała być dostępna dla każdego, a na pudełkach PS5 pojawiły się nawet oznaczenia sugerujące rozgrywkę w rozdzielczości 8K. Ta informacja jednak zniknęła z pudełek w czerwcu tego roku.
Oznaczenie o graniu w 8K nie powróciło na pudełka PS5 Pro. Obok symbolu HDR widnieje informacja, iż mamy do czynienia z „Disc-Free Console”, co jednak zdradza już wspomniana wcześniej kolorystyka opakowania. Tak samo jak w przypadku poprzednich wersji konsoli, także i ta na pudełku została zaprezentowana w pionie, mimo że w zestawie nie znajdziemy odpowiedniej podstawki (co miało miejsce także przy PS5 Slim).
Poza tym opakowanie PlayStation 5 Pro nie wyróżnia się niczym szczególnym. Sony nie postanowiło przygotować czegoś unikalnego dla swojej najnowszej i najmocniejszej konsoli, trzymając się designu obowiązującego przez całą aktualną generację. Wiemy, że w środku poza konsolą znajdzie się także wymagane do uruchomienia PS5 Pro okablowanie oraz jeden kontroler.
Premiera PS5 Pro odbędzie się 7 listopada. Nowa konsola ma lepiej wykorzystywać ray tracing i pozwolić na płynne granie w 60 klatkach na sekundę w wyższej rozdzielczości. Uwagę fanów zwróciła wysoka cena, wynosząca 700 dolarów (800 euro w Europie), i brak napędu. Jego zakup będzie wymagany, jeśli ktoś posiada sporą kolekcję gier w wersjach pudełkowych i chciałby ograć je na mocniejszej konsoli.