UFL, rywal FIF-y i PES-a, na „niepociętym” gameplayu
W sieci pojawił się nowy, „niepocięty” gameplay z UFL – nadchodzącego darmowego rywala serii FIFA, PES oraz EA Sports FC. Błędów nie brakuje, ale reakcje społeczności są całkiem pozytywne.
Studio Strikerz zaprezentowało nowy, tym razem „niepocięty” gameplay z UFL – darmowej gry piłkarskiej, która ma się ukazać w 2023 roku na PS4, PS5, XOne i XSX/S (o ile nie będzie kolejnych obsuw). Udostępniony materiał (poniżej) trwa ponad 8 minut i pozwala obejrzeć pełny mecz dwóch bliżej niesprecyzowanych drużyn.
Ewidentne braki licencyjne deweloper zamierza nadrobić, dostarczając pierwszorzędną rozgrywkę. Czy to się uda? Na tę chwilę trudno o jednoznaczny werdykt. Niemniej wrażenia społeczności można określić mianem umiarkowanie pozytywnych – zwłaszcza że mamy do czynienia z wersją alfa gry.
Społeczność wskazuje na liczne usprawnienia względem poprzedniego gameplayu – m.in. na poprawę poruszania się piłkarzy, sposobu wykonywania podań czy gry defensywnej.
Krytycznych reakcji także nie brakuje. Szczególną uwagę zwrócono na małą liczbę animacji strzału i fakt, że są one zbyt szybkie. Fizyka „łaciatej” również pozostawia trochę do życzenia. Ponadto nie brakuje mniejszych i większych błędów, ale to jest akurat w pełni zrozumiałe na tym etapie prac.
Można zatem stwierdzić, że studio Strikerz jest na dobrej drodze. Czy UFL wedrze się przebojem na rynek? Zobaczymy – w każdym razie stagnacja w segmencie gier piłkarskich, od lat zdominowanym przez FIF-ę i PES-a, zostanie wkrótce przełamana.
Częściowo przyczyni się do tego właśnie UFL, a częściowo fakt, że Electronic Arts nie tworzy już FIF-y, tylko własną „kopankę” – EA Sports FC. Niemniej Gianni Infantino i spółka nie zamierzają „zawiesić korków na haku” i planują kontynuować serię bez EA.