autor: Szymon Liebert
Ubisoft wyda Call of Juarez: Gunslinger – widzieliśmy grę w akcji!
Ubisoft zapowiedział grę Call of Juarez: Gunslinger, nową odsłonę marki studia Techland, która wyjdzie w 2013 roku w dystrybucji cyfrowej. Wraz z Gunslinger seria powróci na Dziki Zachód.
Aktualizacja: Krzysztof „Khalosh” Chomicki, nasz specjalny wysłannik, miał okazję zobaczyć Call of Juarez: Gunslinger na pokazie w Paryżu. Tekst z wrażeniami opublikujemy jutro, ale już teraz możemy powiedzieć co nieco o rozgrywce. Jak donosi Krzysiek, mamy do czynienia ze zręcznościową strzelanką, którą w całości przygotowuje Techland. Gunslinger będzie w 100% powrotem do westernu i pełnoprawną odsłoną serii dającą 10 godzin rozgrywki.
W grze wcielimy się w łowcę nagród opowiadającego w saloonie historie konfrontacji ze znanymi rewolwerowcami. Podobno usłyszymy klimatyczne, błyskotliwe dialogi i dostaniemy potężną porcję akcji oraz strzelania. Ważnym aspektem gry jest rozwój postaci, kojarzący się odrobinę z grą Bulletstorm (jest nawet pewna forma skillshotów). Wizualnie tytuł cechuje się lekkim cel-shadingiem i zawiera komiksowe scenki. Więcej wrażeń opublikujemy jutro.
Ubisoft zapowiedział nową odsłoną serii Call of Juarez, zatytułowaną Gunslinger. Produkcja tworzona przez wrocławskie studio Techland trafi do dystrybucji cyfrowej na pecetach oraz konsolach w przyszłym roku (Xbox 360, PlayStation 3). W grze wrócimy na Dziki Zachód, gdzie spotkamy tak znane postacie jak Billy the Kid, czy Jesse James. Gunslinger wprowadzi kilka nowych rozwiązań, w tym poszerzony tryb koncentracji, który pozwoli unikać kul.
W Gunslinger przyjmiemy rolę łowcy nagród polującego na wspomnianych niesławnych rewolwerowców siejących terror na Dzikim Zachodzie. Zdaniem serwisu Joystiq, który miał okazję sprawdzić wczesną wersję gry, przypomina ona w założeniach Więzy krwi. W zamian za strzelanie otrzymamy nagrody punktowe i rozwiniemy umiejętności przyspieszające ładowanie, poszerzające bullet-time, czy pozwalające korzystać z nowych rewolwerów.
Powrót na Dziki Zachód może cieszyć, bo poprzednia odsłona serii, The Cartel, zrezygnowała z niego na rzecz współczesności i wyszła na tym średnio. Nie była to w zasadzie wina miejsca i czasu, w jakim umieszczono akcję, ale raczej kiepskiego projektu poziomów i innych nie najlepszych elementów gry. Mamy nadzieję, że tym razem Techland pokaże się od lepszej strony. Call of Juarez: Gunslinger trafi na XBLA, PSN i PC na początku 2013 roku.