Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 stycznia 2025, 09:22

Twórcy „wielkiej nadziei RPG” nie porzucają ambitnego celu na Steam. Mroczny trailer monumentalnej aktualizacji No Rest for the Wicked daje nadzieję, że gra wstanie z kolan

No Rest for the Wicked wreszcie otrzyma większe zmiany za sprawą „monumentalnej” aktualizacji The Breach, ale zespół Moon Studios nieprędko ujawni szczegóły na temat jej zawartości.

Źródło fot. Moon Studios.
i

Twórcy No Rest for the Wicked zapowiadają kontrofensywę tego RPG akcji za sprawą „monumentalnej” aktualizacji.

Zespół Moon Studios wspomniał pod koniec roku, że po długim okresie ciszy zamierza przedstawić następne po Tyglu wielkie uaktualnienie dla swojej najnowszej produkcji. Niestety, na razie deweloperzy nie podzielili się szczegółami. Zamiast tego we wpisie, który opublikowano na Steamie, studio obiecało, że 13 marca ogłosi nowe plany rozwoju oraz obszernie omówi następną aktualizację: The Breach.

Deweloperzy udostępnili też krótki teaser oraz zapewnili, że po względnej ciszy w ostatnim półroczu będą bardziej aktywni w mediach społecznościowych.

Na razie nie zdradzono, co dokładnie przyniesie ów „monumentalny” update. Twórcy potwierdzili jedynie (w odpowiedziach na komentarze użytkowników Steama), iż pracują nad poprawieniem wydajności na Steam Decku, a zaktualizowana „mapa drogowa” uwzględni informacje na temat trybu wieloosobowego. Niemniej o rozmachu patcha świadczy fakt, że The Breach zostanie omówione w ramach osobnej transmisji z serii „Wicked Inside”, która będzie niemal w całości poświęcona zawartości uaktualnienia.

Gracze No Rest for the Wicked tracą cierpliwość

Taki zastrzyk nowości (oraz zapewne poprawek) to coś, czego No Rest for the Wicked potrzebuje od zaraz. Od premiery Tygla twórcy nie pozostawali zupełnie bezczynni, ale od sierpnia 2024 roku do stycznia 2025 r. pojawiły się tylko 3 hotfixy.

Tak więc tempo rozwoju gry wyraźnie spadło w porównaniu z pierwszym miesiącem, co odbiło się na aktywności oraz opiniach graczy. W ostatnich 30 dniach No Rest for the Wicked wystawiono 184 recenzje na Steamie, z czego mniej niż połowa była pozytywna (48%). Nie dlatego, że graczom przestała się podobać sama gra. Użytkownicy platformy firmy Valve narzekają, że od wielu miesięcy Moon Studios nie wzięło na warsztat podstawowych mechanik rozgrywki, nie usunęło wielu obecnych w produkcji błędów i ani słowem nie wspomniało o nadal nieobecnym trybie wieloosobowym.

Miejmy więc nadzieję, że The Breach naprawdę będzie tak „monumentalną” aktualizacją, jak twierdzą twórcy.

  1. No Rest for the Wicked – recenzja gry we wczesnym dostępie. Czeka nas hit, o ile twórcy faktycznie dopracują grę
  2. No Rest for the Wicked – poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej