Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 października 2010, 19:23

autor: Piotr Doroń

Twórcy King's Bounty pracują nad grą MMO

Studio Katauri Interactive, mające w dorobku takie serie, jak Space Rangers oraz King’s Bounty, pracuje aktualnie nad swoją pierwszą produkcją z gatunku MMO, którą wprowadzi na rynek rosyjski gigant, firma 1C Company. Premiera gry o tytule Royal Quest odbędzie się wiosną 2012 roku.

Studio Katauri Interactive, mające w dorobku takie serie, jak Space Rangers oraz King’s Bounty, pracuje aktualnie nad swoją pierwszą produkcją z gatunku MMO, którą wprowadzi na rynek rosyjski gigant, firma 1C Company. Premiera gry o tytule Royal Quest odbędzie się wiosną 2012 roku.

Twórcy King's Bounty pracują nad grą MMO - ilustracja #1

Akcja Royal Quest zostanie osadzona w świecie fantasy noszącym nazwę Aura, w którym magia, technologia oraz alchemia przeplatają się, tworząc niecodzienną mieszankę. Spokojna niegdyś kraina zostanie nam przedstawiona, gdy stanie na krawędzi upadku. Doprowadzą do tego nikczemne działania pewnego potężnego alchemika. Nie dość, że będzie on zdolny zabić każdego, kto stanie mu na drodze do chwały, to jeszcze zapragnie posiąść bardzo rzadki i bezcenny minerał Elenium, dający posiadaczowi niemal nieograniczoną moc.

Gracz wkroczy do gry, gdy dobry władca Aury, nie potrafiący poradzić sobie z oportunistą, rozpocznie poszukiwania śmiałków gotowych podjąć próbę obalenia alchemika raz na zawsze. W zamian zwycięzca będzie mógł liczyć na dozgonną wdzięczność, dostęp do skarbca, a także możliwość zamieszkania w królewskim zamku.

Forty i zamki będą zresztą niezwykle istotne z punktu widzenia rozgrywki. W Royal Quest jednym z najważniejszych zadań gracza będzie bowiem przejmowanie budowli, a także zgromadzonego w nich złota. Zdobyczne zamki będzie można każdorazowo wyposażyć w dodatkową infrastrukturę (kopalnię złota lub ogród). Nie tylko wpłyną one na wzrost prestiżu, ale również okażą się źródłem cennych surowców, z których będą korzystać mieszkańcy.

Twórcy King's Bounty pracują nad grą MMO - ilustracja #2

Wykonując swoje zadania gracz zmierzy się z szeregiem zróżnicowanych przeciwników. Zgodnie z regułami gier MMO będą one źródłem punktów doświadczenia oraz złota. Niekiedy zlikwidowany wróg uraczy nas jednak jedną ze specjalnych kart. Przyszły nabywca Royal Quest będzie mógł dzięki nim upgrade’ować zdobyte przedmioty, a także pozyskiwać nowe umiejętności.

Walka w Royal Quest nie zostanie zresztą potraktowana po macoszemu. Element ten wymagać będzie bowiem od gracza skupienia i ciągłego analizowania sytuacji. Walcząc przeciwko ognistemu przeciwnikowi na nic nie przyda mu się bowiem nawet najpotężniejszy Gorejący Miecz. Z kolei każda lodowa kreatura padnie pod naporem nawet przeciętnego Ognistego Młota. W grze nie zabraknie ponadto walki PvP, a także PvPvE, w której gracze będą mogli rywalizować zarówno między sobą, jak i z bestiami kontrolowanymi przez AI.

Choć gra zadebiutuje dopiero w 2012 roku, to już dzisiaj znamy jej wymagania sprzętowe. Prezentują się one następująco:

Konfiguracja minimalna:

  1. System operacyjny: Windows XP SP3/Vista/7
  2. Procesor: Core 2 Duo/ AMD Athlon X2 64 3.0 GHz
  3. Pamięć RAM: 2 GB
  4. Dysk twardy: 10 GB wolnego miejsca
  5. Karta grafiki: GeForce 9500 GT/ Radeon HD 3450 (512 MB)

Konfiguracja zalecana:

  • System operacyjny: Windows XP SP3/Vista/7
  • Procesor: Core i5-760/ AMD Phenom II X4 965
  • Pamięć RAM: 4 GB
  • Dysk twardy: 20 GB wolnego miejsca
  • Karta grafiki: GeForce GTX 470/ Radeon HD 5870 (1024 MB)

Dodatkowe informacje na temat gry uzyskacie odwiedzając oficjalną stronę internetową Royal Quest.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej