Tryb Nazi Zombies w Call of Duty: Black Ops potwierdzony

Pomimo, że do wydania bardzo oczekiwanej gry Call of Duty: Black Ops pozostał już tylko nieco ponad miesiąc, firma Treyarch wciąż bardzo oszczędnie wypowiada się w temacie niektórych szczegółów swojego dzieła. Jakiś czas temu spekulowało się o powrocie trybu Nazi Zombies znanego z Call of Duty: World at War, ale tak naprawdę aż do dziś nie zostało to potwierdzone.

Wszystko zaczęło się od ujawnienia zawartości oficjalnego poradnika dla gry autorstwa wydawnictwa BradyGames. W serwisie CVG pojawiła się informacja, że znajdziemy w nim między innymi pełny opis kampanii, konkretne porady dla trybu wieloosobowego i kooperacyjnego oraz jak poradzić sobie z hordą zombiaków. W treści pojawiła się też nazwa Nazi Zombie, więc prawdopodobnie taka też pozostanie w pełnej wersji.

Zaskakujące, że takich szczegółów musimy dowiadywać się z nieco przypadkowych źródeł, ale przy okazji skłoniło to do wypowiedzi szefa Treyarch. Mark Lamia zapytany przez CVG o wspomniany tryb zdradził, że twórcy ewoluowali z tym pomysłem od czasu Call of Duty: World at War i na skutek wielu sugestii ze strony graczy, Nazi Zombies ma wyglądać nieco inaczej niż ostatnio. Trudno w tej chwili się spodziewać o jakie zmiany chodzi, ale rewolucji raczej nie powinniśmy oczekiwać.

Przy okazji ta sama osoba potwierdziła również, że po ukazaniu się gry na półkach sklepowych możemy spodziewać się dodatków DLC. Po ogromnej popularności jaką zdobyły rozszerzenia do poprzednich odsłon serii, trudno było zresztą oczekiwać, by nie trafiły one także do posiadaczy Call of Duty: Black Ops. Lamia nie wypowiedział się wprawdzie na temat ich zawartości, ale możemy być niemal pewni zestawów nowych map do trybu wieloosobowego.

Pozostaje nam tylko czekać na rozwiązanie ostatniej zagadki najnowszego wydania cyklu, czyli odpowiedzi na pytanie, jak wyglądać będzie kooperacja w tym tytule. Twórcy od dłuższego czasu obiecują nam, że niedługo usłyszymy coś więcej na ten temat, ale póki co są to tylko obietnice. Ostatnio dowiedzieliśmy się jedynie, że na pewno nie możemy liczyć na możliwość przejścia ze znajomym całej kampanii. Powinniśmy dostać raczej pojedyncze zadania bez jakiejkolwiek otoczki fabularnej.

Przypomnijmy, że premiera Call of Duty: Black Ops jest zapowiadana na 9 listopada równocześnie w Stanach Zjednoczonych i Europie. Gra ukaże się u nas tego samego dnia za sprawą dystrybutora Licomp Empik Multimedia i można ją już od dłuższego czasu zamówić w naszym sklepie. Pecetowa wersja jest dostępna w cenie 119 złotych, podczas gdy konsolowe edycje można zakupić za 209.90 złotych. Najwięksi fani mogą też złożyć zamówienie na bardziej dopakowane zestawy – Hardened Edition za 329.90 złotych oraz Prestige Edition za 569.90 złotych.