Stranger Things - trzeci sezon pobił wyniki poprzednich. Netflix chwali się liczbami

Stranger Things to jedna z najmocniejszych pozycji w ofercie serwisu Netflix.

Podczas omawiania najnowszych wyników finansowych Netfliksa firma pochwaliła się, że w ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery trzeci sezon Stranger Things obejrzano na 64 mln kont użytkowników. To najlepszy wynik w historii tego serialu.

Warto dodać, że pod koniec ubiegłego miesiąca potwierdzono czwarty sezon produkcji. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się jego premiera. Ponadto Netflix podpisał umowę o długofalowej współpracy z ojcami marki, czyli braćmi Duffer. W ramach niej mają oni tworzyć kolejne produkcje dla platformy. Tutaj również nie podano żadnych szczegółów, ale oficjalny komunikat sugerował, że plany te obejmują coś więcej niż tylko nowe odcinki Stranger Things.

Przypomnijmy, że trzeci sezon Stranger Things zadebiutował 4 lipca tego roku. Produkcja składa się z ośmiu odcinków i wszystkie z nich udostępniono równocześnie. Twórcy nie tylko uzyskali wyśmienite wyniki oglądalności, ale zachwycili również krytyków - według serwisu Rotten Tomatoes 90% recenzji jest pozytywnych.

Netflix pochwalił się również, że w ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery trzeci sezon Domu z papieru obejrzano na 44 mln kont użytkowników. W terytoriach nieanglojęzycznych jest to najpopularniejszy serial w ofercie serwisu.

Miniony kwartał okazał się bardzo dobry dla Netfliksa. Przychody wyniosły 5,25 mld dolarów, a liczba subskrybentów wzrosła o 6,8 mln, osiągając poziom 158,33 mln. Nowi widzowie to w większości osoby spoza Stanów Zjednoczonych, gdyż w USA baza abonentów zwiększyła się tylko o pół miliona.

Wyniki firmy były trochę lepsze niż spodziewali się analitycy. To dobra wiadomość dla szefostwa Netfliksa, gdyż serwis wkrótce będzie musiał zmierzyć się z konkurencyjnymi platformami pokroju Disney+, Apple TV+ oraz HBO Max.

1. Stranger Things – najlepsze ciekawostki i easter eggi z Hawkins
2. Stranger Things – oficjalna strona serialu