TrackMania 2 sprzedana tylko w 70 tys. egzemplarzy. Twórcy usprawiedliwiają słaby debiut gry

Florent „Hylis” Castelnerac (prezes studia Nadeo) wypowiedział się na temat sprzedaży serii TrackMania. Potwierdził w ten sposób, że do tej pory grę TrackMania 2: Canyon zakupiło zaledwie 70 tysięcy graczy, ale liczba ta z czasem może wzrosnąć.

Jako przykład podano przypadek odsłony TrackMania United – w ciągu miesiąca od premiery sprzedała się ona w liczbie zaledwie 9 tysięcy sztuk, a w kolejnym miesiącu dołożono następne 5 tysięcy. Nie przeszkodziło to twórcom w osiągnięciu wyniku 500 tysięcy, choć należy dodać, że udało się to dopiero po 5 latach od wydania tytułu. Podobnie może być zatem z najnowszą odsłoną, jako że TrackMania jest o tyle specyficznym cyklem, że zawsze można do niego powrócić.

Castelnerac potwierdził także wcześniejsze stanowisko studia, jakoby nie było żadnych szans na opublikowanie wersji demonstracyjnej gry TrackMania 2: Canyon. Jego zdaniem, zawartość tej produkcji jest na tyle duża, że zaprezentowanie jej graczom w mocno ograniczonym zakresie mogłoby znacznie zaburzyć obraz końcowego produktu. Poza tym, twórcy liczą na długofalową popularność swojego dzieła i nie potrzebują natychmiastowego wzrostu słupków sprzedaży, który mógłby nastąpić po ewentualnym udostępnieniu dema.

TrackMania 2: Canyon to kolejna odsłona popularnej serii wyścigowej, w której oprócz samego uczestnictwa w kolejnych zawodach równie istotne jest tworzenie własnych tras. Premiera gry odbyła się 14 września bieżącego roku wyłącznie na pecetach, a więcej na jej temat możecie przeczytać w naszej recenzji, gdzie otrzymała wysoką ocenę 8.5 w skali dziesięciostopniowej. Przypominamy, że TrackMania 2: Canyon dostępna jest tylko w cyfrowej dystrybucji. Gra jest rozprowadzana poprzez usługę ManiaPlanet w cenie 19,99 euro (około 88 złotych).

• TrackMania 2: Canyon – recenzja gry
• Gramy! – Gramy w TrackMania 2: Canyon [2/2]
• Gramy! – Gramy w TrackMania 2: Canyon [1/2]