Too Human w przyszłym roku? Szef firmy Silicon Knights zaprzecza
Wygląda na to, że hiobowe wieści dotyczące dalszego rozwoju gry Too Human, nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości. Mimo, że Shane Kim z firmy Microsoft daje do zrozumienia, iż program ten ukaże się na rynku dopiero w przyszłym roku, jego twórcy mają ten temat inne zdanie.
Wygląda na to, że hiobowe wieści dotyczące dalszego rozwoju gry Too Human, nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości. Mimo, że Shane Kim z firmy Microsoft daje do zrozumienia, iż program ten ukaże się na rynku dopiero w przyszłym roku, jego twórcy mają ten temat inne zdanie.
W sprawie wypowiedział się już Dennis Dyack, czyli szef studia Silicon Knights. Oznajmił on na forum serwisu IGN, że sugestie Shane’a Kima dotyczące opóźnienia premiery gry są nieprawdziwe. Jednocześnie dodał on na łamach innego wortalu (konkretnie NeoGAF), że plany stworzenia trylogii Too Human są wciąż aktualne.
Prace nad Too Human przypominają prawdziwą drogę przez mękę. O grze po raz pierwszy usłyszeliśmy w ubiegłym stuleciu, program został nawet pokazany na targach E3 w 1999 roku – wówczas, jeszcze w wersji na konsolę PlayStation. Później firma Silicon Knights związała się z koncernem Nintendo, która chciała wydać produkt na GameCube’a. Gdy projekt upadł, wydawało się, że już nic jest w stanie uratować Too Human. W 2005 roku gra została ponownie zapowiedziana. Tym razem w jej ukończeniu miał pomóc gigant z Redmond. Do trzech razy sztuka? Czas pokaże...