Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 marca 2025, 15:32

To jeden z najgorszych dodatków, jakie otrzymały strategie Paradoxu. Ostra krytyka „niedokończonego” i „rozczarowującego” HoI4: Graveyard of Empires na Steam

Dodatek Hearts of Iron 4: Graveyard of Empires nie zyskał sympatii fanów strategii. Recenzje produkcji na Steamie są w większości negatywne, a niektórzy gracze określili nową zawartość mianem niegrywalnej.

Źródło fot. Paradox Interactive.
i

4 marca miłośnicy strategii Hearts of Iron IV otrzymali dostęp do dodatku Graveyard of Empires, ale Paradox Interactive nie ma powodów do dumy. DLC koncentrujące się na nowych elementach powstałych z myślą o Iranie, Indiach, Iraku i Afganistanie rozczarowało graczy. Recenzje dodatku na Steamie są „w większości negatywne”.

Hearts of Iron 4: Graveyard of Empires z fatalnym odbiorem

Przypomnę, że głównym aspektem ostatniego dodatku są nowe drzewka celów narodowych dla krajów z Azji Zachodniej, Środkowej i Południowej. W teorii powinny one zapewnić większą swobodę rozgrywki, w rzeczywistości jednak fani uznali część z tych państw za niegrywalne.

W recenzjach możemy wyczytać, że otoczony przez Wielką Brytanię Irak nie może praktycznie nic zrobić, Afganistan tkwi w wiecznej wojnie domowej, a dodatkowe 6 nacji jedynie spowalnia rozgrywkę. Cele narodowe uznawane są z kolei za zbyt długie i niewarte realizacji.

„Nigdy więcej nie kupuj ich DLC” – gracze są bezlitośni dla nowego dodatku do Hearts of Iron 4

Według graczy na Steam Graveyard of Empires to niedopracowany produkt, który bardziej przypomina fanowską modyfikację lub darmową aktualizację niż pełnopłatny dodatek. Poniżej możecie zapoznać się kilkoma krótkimi opiniami.

Nazwałbym to DLC zbyt drogim, ale ono nawet nie jest ukończone, więc to po prostu OSZUSTWO. Dzięki, Paradox – Silly Ambol.

Po pełnym przejściu gry jako Afganistan, Irak i Iran muszę niestety powiedzieć, że to DLC jest na granicy grywalności – Reginald Pugginton.

Jeśli naprawdę chcesz ukarać Paradox, jest tylko jeden sposób. Nigdy więcej nie kupuj ich DLC, póki nie zostanie potwierdzone, że są dobre i grywalne – We Do Not Sow.

To tylko niektóre z negatywnych słów o Graveyard of Empires. Przeglądając opinie o dodatkach do Hearts of Iron IV, trudno nie zauważyć, że nie cieszą się one dobrą sławą. Według danych dostępnych na Steamie większość DLC ma „mieszane” (np. Arms Against Tyranny) lub „w większości negatywne” opinie (np. By Blood Alone). Nie wygląda na to, by Graveyard of Empires miało stać się wyjątkiem.

Jak można się spodziewać, przełożyło się to na zainteresowanie podstawową wersji Hearts of Iron 4. Dla porównania: gdy Paradox wypuścił DLC Götterdämmerung, gra biła rekordy popularności, przyciągając ponad 90 tysięcy graczy jednocześnie. Dziś liczba ta spadła do około 64 tysięcy, co sugeruje, że najnowszy dodatek nie zdołał zatrzymać fanów na dłużej.

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej