autor: Oliwer Stanisławski
Tinder zarobił miliard dolarów na randkowiczach w 2019 roku
Tinder, czyli aplikacja randkowa umożliwiająca poznawanie nowych osób bez wychodzenia z domu, znajduje się w ścisłej czołówce najbardziej dochodowych programów na iOS i Androida. W 2019 roku Tinder zarobił kwotę ponad miliarda dolarów.
Rynek aplikacji mobilnych generuje ogromne zyski. Match Group – amerykańska spółka, od której zależny jest Tinder – opublikowała sprawozdanie, w którym ujawnia zarobki poszczególnych aplikacji w 2019 roku. Tinder zarobił bagatela 1,2 miliarda dolarów. To więcej niż w poprzednim roku, kiedy to dochody wyniosły około 800 mln dolarów.
Na czym tak właściwie zarabia ta aplikacja randkowa?
Spółka poinformowała, że w czwartym kwartale 2019 roku Tinder miał około 5,9 miliona użytkowników, którzy wykupili abonamenty. Istnieją dwa rodzaje subskrypcji (Tinder Plus – 79,99 zł miesięcznie i Tinder Gold – 122,99 zł miesięcznie), które otwierają dostęp do funkcji premium, takich jak nielimitowana liczba polubień (domyślnie 100 na dzień), paszport – dzięki któremu istnieje możliwość poznawania ludzi z całego świata, albo darmowy boost, który przez określony czas wyświetla Twój profil priorytetowo wszystkim użytkownikom w okolicy. Niewątpliwie w awansie na szczyt najlepiej zarabiających apek pomogło wprowadzenie funkcji Tinder Gold, która pozwala sprawdzić, kto już polubił nasz profil.
Match Group jest właścicielem wielu aplikacji randkowych takich jak OKCupid, Plenty of Fish i Hinge. W ubiegłym roku ich łączny przychód wyniósł 2,1 miliarda dolarów, co oznacza, że sam Tinder odpowiada za ponad połowę zarobków firmy.