THQ zostanie rozprzedane na części
Postępowanie upadłościowe THQ wkracza w decydującą fazę. Już wkrótce zorganizowana zostanie aukcja, na której oddzielnie licytowane będą gry oraz studia należące do wydawcy.
Pod koniec grudnia firma THQ ogłosiła bankructwo i została wystawiona na sprzedaż. Przez pewien czas wydawało się prawdopodobne, że wykupi ją w całości inny wydawca. Teraz wiemy już, że tak się nie stanie. Zamiast tego zostanie rozprzedana na części.
22 stycznia zorganizowana zostanie aukcja, na której odbędzie się oddzielna licytacja dla każdego studia i marki będących własnością firmy. Według najnowszych informacji, zakupem aktywów wydawcy zainteresowanych jest przynajmniej dziesięć przedsiębiorstw, wśród których znajduje się m.in. Electronic Arts, Ubisoft i Warner Bros.
Szefowie THQ początkowo chcieli sprzedaż wszystko jako całość, ale zgody na to nie wyraziła prowadząca postępowanie upadłościowe sędzia Mary Walrath. Stwierdziła ona, że wydawca ma olbrzymie długi i licytowanie każdego studia oraz marki osobno przyniesie większe zyski i tym samym umożliwi pełniejsze zaspokojenie zobowiązań wobec wierzycieli.
Według dokumentów sądowych wszystkie aktywa THQ warte są 204 mln dolarów, podczas gdy długi firmy wynoszą 248 mln. Można spodziewać się, że aukcja cieszyć się będzie sporą popularnością. Marki takie jak Saints Row (11 mln sprzedanych egzemplarzy), Red Faction, Company of Heroes czy Darksiders są łakomym kąskiem, podobnie jak będące własnością wydawcy studia Volition, Vigil i Relic. Pod młotek pójdą również będące już na ukończeniu obiecujące projekty, w tym South Park: The Stick of Truth, Metro: Last Light i Company of Heroes 2 oraz szereg nieujawnionych jeszcze gier.
THQ założone zostało w 1989 roku. W pierwszych latach działalności wydawca zajmował się także produkcją zabawek. Poza własnymi markami firma stworzyła również szereg tytułów bazujących na lukratywnych licencjach sportowych (WWE) oraz filmowych (m.in. Pixar i Nickelodeon).
W 2010 roku THQ wypuściło uDraw, czyli przeznaczony do rysowania tablet współpracujący z konsolą Wii. Produkt cieszył się wielką popularnością, więc postanowiono wydać również wersje na PlayStation 3 i Xbox 360. Te edycje okazały się jednak spektakularną klapą, a ich porażka jest jednym z głównych powodów obecnej fatalnej sytuacji finansowej firmy.