Showrunner The Last of Us zapowiada najwyższe stawki w 2. sezonie. „Każdy może umrzeć w każdej chwili”
Drugi sezon The Last of Us będzie trzymać widzów w niepewności do samego końca. Showrunner serialu zdradził, że w przyszłej serii żaden z bohaterów nie może być pewny swojego losu. To będzie nowe doświadczenie także dla fanów gry.
Pierwszy sezon The Last of Us był w zdecydowanej większości wierny wydarzeniom przedstawionym w growym oryginale. Sytuacja może wyglądać inaczej w przypadku kolejnej serii, o czym powiedział producent Craig Mazin. Drugi sezon The Last of Us będzie bardziej nieprzewidywalny i zdaniem showrunnera żadna postać nie może liczyć na tak zwany „plot armor” – ochronę w fabule (vide The Hollywood Reporter):
W pierwszym sezonie powtarzaliśmy coś, co mogło być irytujące — wszyscy umierali, oprócz Joela i Ellie. Oglądając serial, ludzie rozumieli, że to jest historia, w której nikt nie jest bezpieczny. Jeśli planujesz tworzyć serię trwającą wiele sezonów, to dajesz ochronę fabularną głównym postaciom do momentu, aż dany aktor prosi o zbyt dużo pieniędzy lub jego ranking popularności mocno spadnie i wtedy zabijasz jego postać.
My tak nie robimy i tak samo nie robi HBO. Dlatego, z tego co wiem, każdy może umrzeć w dowolnym momencie.
Wypowiedź producenta może wprowadzić zamęt wśród fanów serii gier. Jednocześnie dla Neila Druckmanna jest to szansa, żeby całą opowieść opowiedzieć w nowy sposób. Nie wiemy, w jakim stopniu historia The Last of Us 2 może zostać zmieniona, ale brak jakiejkolwiek osłony fabularnej dla wszystkich postaci sprawia, że na ekranie nic nie wydaje się nie możliwe.
Mazin wypowiedział się również w temacie negatywnych reakcji, jakie pojawiały się w trakcie pierwszego sezonu. Według producenta czasami trudno rozpoznać, czy dane opinie są faktycznie słuszne, czy podyktowane emocjami i przywiązaniem do postaci. Przykładem miały być stwierdzenia niektórych fanów, że Ellie jest irytująca. Zdaniem Craiga Mazina taka reakcja dobrze świadczy o samej produkcji, ponieważ właśnie tak Joel na początku odbierał swoją towarzyszkę.
Być może teraz nawet do Ellie fani nie powinni się przywiązywać, ponieważ nie wiadomo, jaki los ją spotka w nadchodzącym sezonie. Niestety nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się premiery drugiej serii The Last of Us – a to powodu trwającego strajku scenarzystów i aktorów.