autor: Bartosz Świątek
The Last of Us 2 prawdopodobnie zadebiutuje w lutym 2020 roku
ZhugeEX z forum ResetEra, czyli Daniel Ahmad – starszy analityk Niko Investors – ujawnił, że The Last of Us: Part II od studia Naughty Dog ukaże się w lutym przyszłego roku. Informacje na razie nie zostały potwierdzone, ale są zbieżne z wcześniejszymi doniesieniami. Gra ma otrzymać cztery edycje: Standard, Special, Collector’s oraz Ellie.
W SKRÓCIE:
- The Last of Us 2 prawdopodobnie zadebiutuje w lutym;
- informacja nie została potwierdzona, ale jest zbieżna z poprzednimi plotkami;
- gra otrzyma cztery odmienne wydania.
Administrator forum ResetEra ZhugeEX, czyli Daniel Ahmad, starszy analityk firmy Niko Investors, zdradził w jednym z wpisów, że wyczekiwany tytuł ekskluzywny PlayStation 4 od studia Naughty Dog - The Last of Us: Part II – zadebiutuje w lutym 2020 roku. Produkcja miałaby otrzymać cztery odmienne edycje: Standardową, Specjalną, Kolekcjonerską oraz Ellie (w związku z imieniem głównej bohaterki). Niestety nie zdradzono, co wejdzie w skład poszczególnych wydań.
Oczywiście do czasu oficjalnego komunikatu ze strony Sony / Naughty Dog powyższą informację należy traktować jak plotkę. Warto jednak odnotować, że ZhugeEX był w przeszłości źródłem licznych przecieków, które zostały potwierdzone. Dodatkowo podobną datę premiery The Last of Us 2 sugerował wcześniej dziennikarz Kotaku Jason Schreier oraz aktorka podkładająca głos pod protagonistkę produkcji – Ashley Johnson.
The Last of Us: Part II wzbudza spore emocje i trudno się dziwić – poprzednia część była rewelacyjna, a studio Naugthy Dog ma na swoim koncie inne hity, np. serię przygodowych gier akcji Uncharted. Omawiana produkcja to – obok Ghost of Tsushima i Death Stranding – najprawdopodobniej jeden z ostatnich tytułów na wyłączność, które zmierzają na PlayStation 4. Można się spodziewać, że po premierze gry deweloperzy skupią się na projekcie dedykowanym konsoli nowej generacji.
- Naughty Dog – strona główna
- Wszystko o The Last of Us: Part II – strona główna
- The Last of Us 2 wygląda aż zbyt pięknie