Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 maja 2021, 18:19

Wyciekł ponad 20-minutowy gameplay z The Division Heartland

W sieci pojawił się ponad dwudziestominutowy gameplay z Tom Clancy's The Division Heartland, który prezentuje rozgrywkę z zapowiedzianej przez Ubisoft gry free-to-play.

6 maja firma Ubisoft zapowiedziała grę Tom Clancy’s The Division Heartland. Z oficjalnych informacji wiemy jedynie, że ma to być tytuł free-to-play, który rozwinie uniwersum zaprezentowane w pierwszej i drugiej odsłonie cyklu The Divsion. Wczoraj jednak w sieci pojawił się trwający dokładnie 23 minuty i 18 sekund gameplay, pozwalający rzucić okiem na rozgrywkę z nowej produkcji Francuzów. W większości źródeł materiał jest już, niestety, niedostępny. Wcześniej można było go obejrzeć m.in. na Reddicie, w serwisie YouTube, a także w innych miejscach. Jeśli nie zdążyliście, mamy dla Was kilka screenów.

O wycieku poinformował użytkownik Twittera o ksywce SkyLeaks. Podzielił się on także krótkim filmem na temat gry, który możecie zobaczyć powyżej. Jeśli zaś chodzi o sam wyciek gameplaya, musi on pochodzić od jednego z uczestników zamkniętych testów wersji alfa.

Źródło: Ubisoft/YouTube - KRONIIK OG.

Źródło: Ubisoft/YouTube - KRONIIK OG.

Ponad dwudziestominutowy materiał rozpoczął się od ucieczki kierowanej przez nieznanego gracza bohaterki z obszaru Silver Creek, po której akcja przeniosła się do zlokalizowanej na północy bazy operacyjnej Rockit Rink, wyglądem przypominającej opuszczone kasyno. Tam niejaka Mackenzie dała protagonistce kolejne zlecenie, które skierowało ją w okolice wieży wodnej. Po dotarciu na miejsce oczyściła ona obszar z wrogów, a następnie zlokalizowała swój cel, czyli radiostację. W drodze do niej zabrała jeszcze zapasy z lokalnego kościoła. Po wyeliminowaniu wszystkich wrogów zabezpieczyła teren i odczytała sygnał z odbiornika, co skutkowało odblokowaniem fragmentu mapy.

Źródło: Ubisoft/YouTube - KRONIIK OG.

Ze względu na przeciętną jakość materiałów trudno ocenić oprawę wizualną gry (na wideo prezentuje się ona raczej średnio). Natomiast immersję psują słaba sztuczna inteligencja wrogów – którzy potrafią kucać za osłoną, jakby nie zdawali sobie sprawy z obecności gracza tuż obok – oraz liczne glitche, np. przeciwnicy wnikający w ściany. Jestem jednak przekonany, że do premiery Heartland Ubisoft poprawi w jakimś stopniu jedno i drugie. Poza tym, przynajmniej na pierwszy rzut oka, produkcja nie odbiega mocno od tego, co oferowały „jedynka” i „dwójka” – względną nowością wydają się jedynie elementy survivalowe, które pojawiły się wcześniej w dodatku Przetrwanie do The Division. Fani powinni być zadowoleni.

Źródło: Ubisoft/YouTube - KRONIIK OG.

Materiały pozwoliły również zobaczyć, że w nowym dziele Francuzów będzie dostępny sklep, w którym za walutę grową kupimy różnego rodzaju bronie i ulepszenia. Mogliśmy też przyjrzeć się zakładce rozwoju postaci oraz kołu wyboru przedmiotów.

Źródło: Ubisoft/YouTube - KRONIIK OG.

Jako że filmy z opisanym tu gameplayem dość szybko zniknęły z sieci, można pokusić się o wniosek, że nie był to kontrolowany wyciek. Prawdopodobnie mieliśmy zobaczyć ten fragment gry dopiero na czerwcowym E3, które w całości odbędzie się online. Jeśli więc czekacie na The Division Heartland, to spokojnie, raczej nic Was nie ominęło.

Przypomnijmy, że nowa gra Ubisoftu sygnowana nazwiskiem Toma Clancy’ego będzie darmowa i ukaże się na PC, PS4, PS5, XONE i XSX|S w drugiej połowie 2021 roku. Za jej produkcję odpowiada studio Red Storm.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej