autor: Janusz Guzowski
The Age of Decadence – RPG debiutuje po jedenastu latach produkcji
Dziś ma miejsce premiera gry Age of Decadence – turowego RPG osadzonego w postapokaliptycznym świecie. Za produkcję odpowiada studio Iron Tower, które zmagało się z tworzeniem tytułu przez jedenaście lat.
Nie tylko Duke Nukem Forever może „poszczycić się” długim cyklem produkcyjnym. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami, dziś na komputerach osobistych debiutuje gra Age of Decadence – turowy RPG stworzony przez studio Iron Tower. Prace rozpoczęto w 2004 roku, a cały projekt był owocem frustracji autorów kiepską kondycją ówczesnych cRPG-ów. Twórcy mieli wielkie ambicje i dobre pomysły, ale brakowało im doświadczenia. Do tego przez większość cyklu deweloperskiego pracowali nad grą po godzinach. Wszystko to spowodowało ogromne opóźnienia. Opracowanie systemu tworzenia postaci oraz modułów odpowiedzialnych za walkę i zarządzenia ekwipunkiem zajęło ponad trzy lata. Z kolei osiem lat zabrało ukończenie trzech lokacji, z planowanych dziewiętnastu.
Akcja gry osadzona jest w postapokaliptycznym świecie, w którym bezwzględna walka o władzę doprowadziła do kataklizmu. W jego wyniku większa część magii została zapomniana, a opowieści o jej istnieniu i czasach sprzed upadku traktowane są jako mity i legendy. Cechą charakterystyczną produkcji jest unikalne uniwersum. Elementy fantastyczne w świecie zostały ograniczone do minimum. W związku z tym nie uświadczymy w nim epickich czarów, ton magicznego ekwipunku czy przedstawicieli klasycznych ras fantasy. Zamiast tego fabuła koncentruje się wokół intryg politycznych i walki o władzę między poszczególnymi frakcjami. Artefakty z dawnych czasów są równie rzadkie, co potężne. Twórcy przyznają, że inspiracją dla tego ciekawego uniwersum i jego historii stanowił upadek Cesarstwa Rzymskiego.
W grze możemy przyłączyć się do jednego z siedmiu stronnictw. Trzy z nich to szlachetne rody, które walczą między sobą o wpływy. Oprócz nich do wyboru mamy gildię kupiecką, skrytobójców, złodziei oraz armię. Co ciekawe, każde stronnictwo ma swoją teorię, co do tego, co właściwie doprowadziło do kataklizmu i kto jest za niego odpowiedzialny. W związku z tym gracz będzie miał szansę poznać różne punkty widzenia. Zgodnie z zapowiedziami twórców rozgrywka dla każdej z frakcji ma wyglądać inaczej i dostarczyć użytkownikowi odmiennych wrażeń.
Age of Decadence wyróżnia się też poziomem trudności. Ponieważ fabuła skupia się na działaniach politycznych i długofalowych strategiach każdego ze stronnictw, walka jest tylko jednym ze stosowanych narzędzi. W związku z tym każde jej rozpoczęcie musi być przemyślane i uzasadnione. Poza tym nasz bohater nie jest typowym herosem, któremu niestraszne przeważające siły wroga. Zginąć jest łatwo. Jak podkreślają twórcy, Age of Decadence nie jest grą o zabijaniu potworów.
Pierwsze recenzje pozytywnie oceniają produkcję studia Iron Tower. Redaktorzy zwracają uwagę na interesującą fabułę i klimat, które mają w pełni rekompensować niezbyt urodziwą grafikę.