Testujemy Warhammer 40,000: Space Marine na notebooku ASUS K53SV
Testujemy grę Warhammer 40,000: Space Marine na notebook ASUS K53V.
Warhammer 40,000: Space Marine to pierwsza od kilkunastu lat naprawdę dobra gra akcji osadzona w wykreowanym przez firmę Games Workshop uniwersum mrocznej przyszłości. Sprawdziliśmy, czy słabszy z naszych notebooków ma wystarczającą moc, aby zagwarantować płynną rozgrywkę.
Po dokładny opis gry odsyłamy do jej testu na notebooku ASUS G74SX.
MINIMALNE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Core 2 Duo
Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) / 2 GB (Windows Vista/7)
Karta grafiki: GeForce 8800 GT 256 MB
System operacyjny: Windows XP/Vista/7
ZALECANE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Quad-core
Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) / 2 GB (Windows Vista/7)
Karta grafiki: GeForce GTX 260 512 MB
System operacyjny: Windows XP/Vista/7
Używany przez nas w teście notebook ASUS K53SV ma procesor Intel Core i5-2410M, 4 GB pamięci RAM oraz kartę grafiki GeForce GT 540M (dokładny opis specyfikacji notebooka znajdziedzie w oddzielnej sekcji naszej strony), więc miałem podstawy przypuszczać, że podoła temu zadaniu.
.
Ustawienia niskie, rozdzielczość 1366 x 768
Gra oferuje skromne możliwości konfiguracji grafiki. Jeśli chodzi o poziom detali to dostępne są tylko ustawienia wysokie i niskie. Test zacząłem od tych drugich w rozdzielczości 1366 x 768. Przy takich opcjach notebook spisał się na medal. Niezależnie od tego, jakie piekło mój Kosmiczny Marine rozpętywał na ekranie silnik nigdy nie schodził poniżej poziomu 42 klatek na sekundę.
.
Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768
Następnie wypróbowałem opcji wysokich (czyli najwyższych, jakie da się ustawić w tej grze). Przy takich ustawieniach uzyskane wyniki nie były już tak dobre. Co pewien czas zdarzały się spadki poniżej 30 klatek na sekundę. Jednocześnie jednak nie trwały one długo i nawet w takich momentach gra wyśwetlała co najmniej 28 klatek na sekundę. Tym samym te okazjonalne spowolnienia nie wpływały negatywnie na rozgrywkę.
.
Podsumowanie
ASUS K53SV dobrze poradził sobie z Warhammer 40,000: Space Marine. Ubóstwo opcji graficznych uniemożliwia idealne dopasowanie poziomu detali do możliwości notebooka. Nie jest to jednak wielki problem, gdyż nawet na wysokich ustawieniach spowolnienia były bardzo lekkie i trwały krótko. Tym samym nie psuły obrazu całości.