autor: Ignacy Ziarkiewicz
Tencent chce kupić twórców Crackdown 3 i Sackboy; w grę wchodzi imponująca kwota
Tencent najprawdopodobniej kupi brytyjskie studio Sumo, odpowiedzialne m.in. za gry Sackboy: Wielka przygoda i Crackdown 3.
Sumo Digital to studio znane m.in. z Sackboya: Wielkiej przygody dla Sony, najnowszej odsłony serii Crackdown dla Microsoftu czy Forzy Horizon 2 w wersji na Xboksa 360. Deweloperzy są kojarzeni przede wszystkim z pracy nad markami dla innych przedsiębiorstw. Niedawno ogłoszono, że chińska korporacja Tencent jest gotowa do kupienia studia za 1,72 miliarda dolarów, czyli około 6,7 mld złotych.
Warto zaznaczyć, że gigant już wcześniej posiadał 8,75% udziałów w tej firmie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Sumo będzie kolejnym studiem w Wielkiej Brytanii, które zostanie kupione za ponad miliard dolarów. Wcześniej takiej transakcji dokonało EA, gdy nabyło Codemasters, deweloperów tworzących m.in. gry o wyścigach Formuły 1.
Założyciele Sumo wyrażają chęć pozostania na swoich pozycjach i dalszego rozwijania studia. Carl Cavers, jeden z trójki założycieli firmy stwierdził, że wykupienie przez Tencent widzi jako okazję, żeby wyraźniej zaznaczyć swoją obecność na rynku gier komputerowych poprzez sposoby, które wcześniej nie były dla nich dostępne. Cavers uważa, że Tencent ma już długą historię wspomagania strategii zespołów kierowniczych studiów, które posiada. Według niego chiński gigant chce zapewnić, żeby w Sumo mieli wszystko, czego potrzebują, do skupienia się na dotychczasowych projektach z ich partnerami.
James Mitchell, dyrektor Tencentu do spraw strategii, dodał, że jego firma jest dumnym inwestorem Sumo już od 2019 roku i obecna propozycja zakupu studia jest ewolucją ich współpracy. Stwierdził również, że Tencent jest bardzo zaangażowany w branżę gier i ma już w swojej historii wiele przykładów na to, że wspierane przezeń podmioty stają się lepsze dzięki jego pomocy. W firmie gry Sumo mają wysokie poważanie. Tencent zamierza wesprzeć deweloperów, żeby mogli rozwijać się zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i za granicą. Mitchell wyraził nadzieję, że przyniesie to zyski innym udziałowcom tego studia.
Co o tym sądzicie? Czy Tencent rzeczywiście przynosi dobre zmiany do branży gier? A może boli Was obserwowanie, jak coraz potężniejszym graczem staje się ta chińska firma?