TDU Solar Crown to gra MMO bez wyścigów singleplayer; zobacz nowy, dynamiczny trailer
Do sieci trafił nowy zwiastun Test Drive Unlimited: Solar Crown, skupiony na wyścigach i tuningu aut. Towarzyszy mu długi artykuł studia KT Racing, z którego wyłania się obraz gry dość bezkompromisowo reprezentującej gatunek MMO.
Od razu uprzedzę najważniejsze pytanie: nie, nowy zwiastun Test Drive Unlimited: Solar Crown (poniżej) nie ujawnił daty premiery gry. Wygląda na to, że czeka nas kolejne opóźnienie, skoro w lipcu ogłoszono debiut na początku przyszłego roku, a teraz twórcy wspomnieli tylko o wydaniu gry w ogólnym 2024 r. (na PC, PS5 i XSX/S), jednocześnie zapowiadając, iż w „nadchodzących tygodniach” odbędzie się trzecia runda testów – nadal „ściśle poufnych”.
Wspomniany film, zatytułowany The Racer, skupia się na rywalizacyjnej stronie Solar Crown, z rzucaniem „natychmiastowych wyzwań” innym graczom kursującym po drogach Hongkongu i tuningowaniem samochodów w celu zdobywania przewagi nad oponentami.
Kontekstu temu, co pokazano na zwiastunie, dodaje artykuł opublikowany równolegle na Steamie (szósty „list ze Słonecznego Klubu”). Opisano w nim ze szczegółami zarówno sposoby ulepszania aut, jak i aktywności, w których weźmiemy udział – od wyścigów i prób czasowych w różnych formatach po odkrywanie tajnych obszarów na mapie i szukanie wraków samochodów.
Z tekstu płynie przekaz, że TDU: Solar Crown będzie grą MMO pełną gębą. Najdobitniej świadczy o tym niniejszy fragment:
(…) wszystkie wyścigi są głównie multiplayerowymi wydarzeniami i w każdym z nich zmierzysz się z innymi graczami. Kierowcy kontrolowani przez sztuczną inteligencję wypełnią stawkę, jeśli w zawodach nie weźmie udziału wystarczająca liczba osób.
Wygląda więc na to, że Solar Crown może rozczarować graczy szukających rozrywki w samotności. Poprzednie odsłony serii Test Drive Unlimited pozwalały stworzyć profil w trybie offline i grać w pojedynkę, ale nie wiadomo, czy i tutaj znajdzie się podobna opcja. Mam co do tego wątpliwości, sądząc po tym, jak silny nacisk na społecznościową rywalizację kładą twórcy.
W tekście wspomniano jedynie o możliwości wyłączenia „natychmiastowych wyzwań” rzucanych przez innych graczy podczas swobodnej jazdy – ale nawet tę wzmiankę opatrzono zastrzeżeniem, że decydując się na to, nie zdobędziemy wszystkich nagród przewidzianych za rywalizację między klanami Streets i Sharps (na użytkowników, którzy dotrą na szczyt tabeli rankingowej, wykazując się w zmienianych codziennie konkurencjach, mają czekać ekskluzywne samochody w każdym sezonie).
Studio KT Racing wspomniało, że w popremierowych aktualizacjach zostanie dodanych więcej trybów gry i wyzwań, „w tym pewne bardzo popularne z Test Drive Unlimited 2”. Kto wie, może pod wpływem opinii publicznej twórcy z czasem rozszerzą opcje zabawy w pojedynkę?
Jeśli chcecie wziąć udział we wspomnianych na wstępie testach gry, zapiszcie się do oficjalnego newslettera. Do poprzedniej, drugiej fazy zaproszono ponad 5 tysięcy osób i w kolejnej ta pula ma zostać rozszerzona, więc macie niemałą szansę przekonać się osobiście przed premierą, czym tak naprawdę jest nowe TDU.
