Tales from the Borderlands – dziś premiera pierwszego epizodu
Dziś światową premierę ma pierwszy epizod Tales from the Borderlands w wersji na komputery PC i Mac oraz na konsole PlayStation 3 i PlayStation 4 w Ameryce. Wersje na Xbox 360 i Xbox One ukażą się później.
- Przygodowa gra w stylu The Walking Dead oraz The Wolf Among Us;
- Pierwszy epizod Zer0 Sum dostępny w Europie od 25 listopada na PC i Mac, 26 listopada na XONE oraz 3 grudnia na PS3, PS4 i X360;
- Brak informacji na temat daty premiery kolejnych epizodów;
- Historia opowiadana z perspektywy dwóch bohaterów – Rhysa oraz Fiony;
- Nacisk na czarny humor oraz nawiązania do innych odsłon serii.
Najnowsza produkcja studia – Tales from the Borderlands – oparta jest na serii Borderlands studia Gearbox, a pierwszy epizod, zatytułowany Zer0 Sum, ukazał się dzisiaj na komputery PC i Mac, a w Ameryce również na konsolach PlayStation 3 oraz PlayStation 4. Na premierę europejską wersji konsolowych (w tym na Xboksa 360) trzeba poczekać do 3 grudnia, chyba że posiadamy Xboksa One, na którym gra ukaże się już w środę 26 listopada.
Zasadniczo gra powiela rozwiązania znane z poprzednich tytułów Telltale Games, znów więc czeka nas masa klikania, dialogów oraz decyzji wpływających na przebieg gry. Gracze pokierują dwiema diametralnie różnymi postaciami – zatrudnionym przez korporację Hyperion i ulepszonym technicznie Rhysem oraz profesjonalną oszustką Fioną – które wskutek porwania zmuszone są współpracować ze sobą, mimo dzielących ich różnic oraz wzajemnej niechęci.
Recenzje
- Gamespot 9/10
- Destructoid 9/10
- Polygon 8,5/10
- God is a Geek 9/10
- Games Beat 9,6/10
Jak widać, najnowsza produkcja Telltale Games przypadła recenzentom do gustu - jednogłośnie uznano Zer0 Sum za najlepszy pierwszy odcinek w grach przygodowych tego studia. Chwalono przede wszystkim fabułę, prezentowaną z perspektywy obu bohaterów, oraz postacie pojawiające się w odcinku, jak również charakterystyczny dla serii Borderlands czarny humor i stosunkowo długi czas potrzebny na ukończenie epizodu (ok. 2,5 godziny).
Zarzuty obejmują praktycznie nieobecny system zdobywania przedmiotów poprzez loot oraz iluzoryczność podejmowanych decyzji (niezależnie od wybranej opcji dialogowej wydarzenia często toczą się w identyczny sposób), jak również problemy z synchronizacją dialogów (postacie poruszające ustami niezgodnie z wypowiadanymi kwestiami). Część recenzentów wytknęła też niewielką liczbę zagadek, ale to akurat dość typowe dla gier Telltale Games. Pomimo wieku silnika graficznego, komiksowa oprawa idealnie oddaje klimat uniwersum Borderlands.
Trzeba przyznać, że ludziom ze studia Telltale Games udało się niemożliwe – przez wielu gry przygodowe point-and-click już dawno zostały skazane na wymarcie, pomimo wysokiej jakości ukazujących się tytułów, jak choćby gry Benoit Sokala (twórca serii Syberia). Tymczasem od pierwszego, średnio udanego Bone: Wygnaniec z Kosteczkowa twórcy przeszli do adaptacji znanych marek – pierwszą tego typu produkcją był udany Sam & Max: Sezon 1 (w naszym serwisie przyznaliśmy jej ocenę 8/10). A po przeciętnych egranizacjach m.in. Jurrassic Park oraz CSI: Kryminalne Zagadki Nowego Jorku i dobrym Tales from the Monkey Island, twórcy uderzyli z całą mocą. The Walking Dead: Season One szturmem zdobył serca graczy i recenzentów – pierwszy sezon Żywych trupów cieszy się średnią ocen rzędu 82, zaś u nas gra otrzymała ocenę 9,5/10.
Przepraszam, coś ci upadło...
Bo szczucie psem jest zbyt mainstreamowe.
A ty jak wyglądasz gdy biegniesz do sklepu po grę?
"Ludzie zdrowi na umyśle" w Borderlands? To dopiero fikcja naukowa. :)
