Steampunkowa strategia ukaże rewolucję francuską od zaskakującej strony. Bonaparte: A Mechanized Revolution zmierza na PC
Bonaparte: A Mechanized Revolution to gra strategiczna umiejscowiona w XVIII-wiecznej Francji, wzbogacona o steampunkowe elementy.
Dwarf Fortress to niezwykle wysoko oceniana strategia, która cieszy się sporym uznaniem wśród fanów gatunku. Część osób odpowiedzialnych niegdyś za wydanie tej gry zapragnęła jednak stworzyć coś innego i przeszła do studia Imugi, które dzisiaj zaprezentowało światu swój debiutancki tytuł – Bonaparte: A Mechanized Revolution.
Steampunkowa rewolucja
Trzeba przyznać, że gier osadzonych w okresie rewolucji francuskiej nie ma na rynku zbyt wiele. Wymienić można tu np. Assassin’s Creed: Unity, ale poza tym tytułem żaden inny nie przychodzi mi do głowy. Strategia studia Imugi prezentuje co prawda alternatywną wersję historii słynnego generała, ale z pewnością jest to element, który może wzbudzić zainteresowanie.
Co zaskakujące, w Bonaparte: A Mechanized Revolution nie zagramy, jak sugeruje tytuł, Napoleonem Bonapartem, a jedynie francuskim politykiem i dowódcą inspirowanym tą historyczną postacią.
Ponadto produkcja uderza w steampunkowe klimaty, serwując nam – obok zwykłych kawalerzystów – potężnych żołnierzy-robotów. Tych wykorzystamy do zniszczenia ludzkich jednostek przeciwników lub do pokonania ich mechów. Walki mają się rozgrywać w systemie turowym na heksagonalnych polach, a oprócz statystyk istotne będzie również odpowiednie rozstawienie wojsk.
Jednakże nie samą walką gra stoi. Nie zabraknie tu również elementów zarządzania Francją i jej prowincjami. W tych sekcjach gra przypominać ma produkcje typu grand strategy. Co ciekawe, wszyscy dyplomaci i politycy, z którymi wejdziemy w interakcje, wzorowani będą na prawdziwych postaciach historycznych.
Bonaparte: A Mechanized Revolution zadebiutuje w 2025 roku we wczesnym dostępie tylko na komputerach osobistych.
