Steamfarer - pierwszy zwiastun steampunkowego RPG
W sieci pojawił się pierwszy zwiastun Steamfarer, czyli gry RPG, w której pokierujemy powietrznym statkiem podróżującym po steampunkowej krainie.
Ukazał się pierwszy zwiastun Steamfarer, czyli projektu autorstwa niezależnego dewelopera Igora Rashkueva. Będzie to gra RPG, w której pokierujemy powietrznym statkiem eksplorującym steampunkowe uniwersum. Produkcja powstaje wyłącznie z myślą o pecetach i na razie twórca nie jest w stanie podać dokładnej daty premiery, ograniczając się do stwierdzenia, że powinna ona nastąpić w przyszłym roku. Warto wspomnieć, że kilka tygodni temu tytuł został nagrodzony w kategorii „najlepsza grafika” podczas Level Up, czyli zorganizowanej przez firmę Intel imprezy poświęconej grom indie. Dzięki temu autor ma zagwarantowaną dystrybucję w usłudze Steam.
Gracz wcieli się w kapitana statku powietrznego, napędzanego silnikami parowymi. Świat ma mieć w większości otwartą strukturę i zabawę spędzimy eksplorując lokacje, wykonując zadania oraz tocząc podniebne bitwy. Starcia zrealizowane zostaną w stylu znanym z niektórych odsłon cyklu Final Fantasy. Otrzymamy więc system hybrydowy, w którym potyczki podzielone będą na tury, ale każda z nich da nam ograniczony czas na wydanie poleceń. Autor obiecuje liczne opcje taktyczne, takie jak np. celowanie w konkretne elementy wrogich statków w celu uszkodzenia ważnych urządzeń pokładowych.
Steamfarer skoncentruje się głównie na aspekcie bitewnym i ma zaoferować dużą różnorodność wrogów, wśród których nie zabraknie jednostek naziemnych. Poza starciami ze zwykłymi przeciwnikami pojawią się także potyczki z potężnymi bossami, których statki rozmiarami kompletnie przytłoczą ten należący do gracza.
Nasz statek ma być jednak na tyle duży i skomplikowany, że samodzielne kierowanie nim nie będzie wchodziło w rachubę, dlatego konieczne ma być zwerbowanie załogi. Wraz z postępami w kampanii podwładni mają zdobywać punkty doświadczenia i uczyć się nowych umiejętności. Steamfarer zaoferuje także liczne opcje modyfikowania wyposażenia statku, a po pewnym czasie gracz zgromadzi wystarczająco dużo środków, aby zakupić większe i potężniejsze jednostki.
Warto na koniec wspomnieć, że choć nad Steamfarer pracuje obecnie tylko jedna osoba, to autor rozważa zaangażowanie w projekt dodatkowych deweloperów.