Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 lipca 2024, 10:49

Steam wprowadza zmiany w demach gier. Nowe reguły przypadną do gustu graczom i deweloperom

Wersje demonstracyjne gier są teraz bardziej widoczne na Steamie i mogą zastąpić popularne w ostatnich latach darmowe prologi.

Źródło fot. Team Fortress 2 / Valve Corporation.
i

Firma Valve wprowadziła kolejne zmiany na swojej platformie. Steam otrzymał wielką aktualizację, która usprawnia funkcjonowanie wersji demonstracyjnych gier.

Valve zebrało sporo opinii na temat dem i to na podstawie tych uwag zdecydowało się wprowadzić pewne modyfikacje. Część z nich to drobiazgi, choć całkiem przydatne – pokroju możliwości dodawania wersji demonstracyjnych bez ich natychmiastowej instalacji (na przykład z poziomu aplikacji mobilnej Steama) oraz usuwania skasowanych dem z kolekcji gracza.

Wersje demo zamiast „prologów”?

Co chyba jednak ważniejsze, od teraz wersje demonstracyjne mogą mieć osobną kartę na Steamie, z własnymi ocenami. Tym samym Valve de facto sformalizowało praktykę darmowych „prologów”, powszechnie stosowaną przez wielu pomniejszych deweloperów.

Ta zmiana oznacza również, że dema będą o wiele bardziej widoczne na Steamie niż dotychczas. Teraz są one traktowane podobnie do darmowych gier, co oznacza, że znajdziemy je w trakcie wyszukiwania, w notowaniach Steama oraz na liście popularnych nowości. Ponadto gracze śledzący daną produkcję otrzymają powiadomienie, gdy otrzyma ona wersję demonstracyjną.

Co ważne dla deweloperów, wszystkie te zmiany można zastosować do już wydanych wersji demo.

Wczorajsza aktualizacja to kolejne małe usprawnienie, które otrzymał Steam w minionych latach. Valve nieustannie poprawia funkcjonalności swojej platformy, a także dodaje zupełnie nowe elementy. Niedawno gracze w końcu otrzymali możliwość nagrywania rozgrywki.

Nie zapominajmy również o licznych wyprzedażach, zarówno tegorocznych, jak i tych zaplanowanych na 2025 rok.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej