Steam kochany, Epic, EA i Apple znienawidzone – badania opinii graczy
Z badania przeprowadzonego przez firmę DFC Intelligence wynika, że Steam cieszy się wśród graczy bardzo dobrą opinią. Podobnie mają się sprawy z producentami konsol, a także z… Google. Po drugiej stronie barykady znajdują się natomiast firmy Apple, Electronic Arts oraz Epic Games, które raczej nie mają powodów do zadowolenia.
DFC Intelligence, czyli amerykańska firma zajmująca się doradztwem i analizami rynkowymi w zakresie szeroko pojętej „interaktywnej rozrywki”, przeprowadziła badanie mające na celu sprawdzenie zadowolenia graczy z usług świadczonych przez poszczególne firmy i jakości należących do nich marek. Wynika z niego, że firma Epic Games będzie musiała sporo się natrudzić, by realnie zagrozić Valve. Steam bowiem może się pochwalić zdecydowanie największym odsetkiem zadowolonych użytkowników spośród wszystkich firm lub marek wymienionych w ankiecie. Inna sprawa, że dobrą opinią wśród graczy cieszy się również Google, które w zeszłym miesiącu zapowiedziało Stadię – usługę streamingową w założeniach mającą sprawić, iż gracze nie będą już potrzebować mocnych komputerów oraz konsol.
Jak można się przekonać, rzucając okiem na poniższy wykres, ponad połowa ankietowanych ma pozytywny stosunek do Steama; samo Valve odnotowało nieco gorszy (ale wciąż dobry) wynik. Firma Epic Games aktualnie nie ma zbyt wielu powodów do zadowolenia – sympatię do niej deklaruje mniej niż dziesięć procent graczy, a za nią znalazły się jedynie Electronic Arts oraz Apple. Narzekać nie mogą natomiast wiodący producenci konsol, czyli Sony, Microsoft i Nintendo, które to marki są niemal jednakowo mocne.
Poza tym warto zauważyć, że ankietowani mają pozytywny stosunek zarówno do samego Google, jak i do będącego jego własnością serwisu YouTube. Co to oznacza dla wyżej wspomnianej Stadii? Cóż, tak naprawdę… niewiele. Jak zauważają autorzy badania, Google jest firmą znaną głównie ze swoich darmowych usług (czemu zapewne zawdzięcza dobrą opinię) i będzie musiało znaleźć sposób, by przekonać graczy do Stadii. Oczywiście sprawę komplikuje fakt, że ta ostatnia będzie płatna, co raczej nie pozostanie bez wpływu na nastawienie graczy do samej firmy.
Na koniec – słowo o samym badaniu. Otóż ankietę wypełnił tysiąc graczy z całego świata (pomijając Azję), w przedziale wiekowym od trzynastu do trzydziestu lat. Można gdybać, że uzyskane wyniki byłyby nieco inne, gdyby badaniu poddano na przykład wyłącznie osoby ze Stanów Zjednoczonych.