filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 26 lipca 2023, 11:59

Niespójności Gwiezdnych wojen mogłaby wytłumaczyć pewna oryginalna koncepcja George’a Lucasa

Oryginalny pomysł George’a Lucasa na Gwiezdne wojny można traktować jako wyjaśnienie dla niespójności, jakie pojawiały się w trakcie rozwoju kosmicznego uniwersum. Nawet zmiany w historiach pewnych postaci nabrałyby sensu.

Źródło fot. Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja; George Lucas; Lucasfilm; 1977
i

Podczas wieloletniego rozwoju i zmian zachodzących w uniwersum, w Gwiezdnych wojnach zaczynały pojawiać się niespójności. Przejęcie marki przez Disneya oraz świeże otwarcie teoretycznie mogło pomóc w stworzeniu spójniejszej historii, ale tak się jednak nie stało. Jeden z oryginalnych pomysłów George’a Lucasa dotyczący konstrukcji Gwiezdnych wojen stanowi idealne wyjaśnieniem, dlaczego w znanych już opowieściach pojawiają się pewne modyfikacje (via CBR).

Gwiezdne wojny to spisywane legendy

Przykładem wspomnianej niespójności może być historia Ahsoki, która została ponownie pokazana w krótkim serialu Gwiezdne wojny: Opowieści Jedi. W animowanej produkcji można było zobaczyć życie byłej Jedi na księżycu Raada oraz starcie bohaterki z Szóstym Bratem. Przedstawiona historia w kilku aspektach różni się jednak od tego, co można mogliśmy przeczytać w książce Ahsoka autorstwa E. K. Johnstona.

Wyjaśnienie dla między innymi tej kwestii może przynieść początkowy pomysł Lucasa na Gwiezdne wojny. Reżyser chciał, aby Star Wars przypominało legendarną, mityczną opowieść, spisaną w jakimś starożytnym tekście.

Tytuł pierwszego filmu miał brzmieć Adventures of the Starkiller as taken from the Journal of the Whills, Saga I: The Star Wars. Filmowiec planował więc, że przedstawi historię galaktyki spisaną przez rasę Whillsów w ich pismach. Pomysł upadł, ale dzienniki ostatecznie stały się kanoniczne, gdy Gwiezdne wojny przypadły Disneyowi, ponieważ nowelizacja Przebudzenia mocy zaczyna się cytatem właśnie z dzienników.

Wydarzenia Whillsom miał przekazywać R2-D2, który w filmowej sadze był obecny w każdym z filmów. Natomiast brak spójności można wyjaśnić kolejnym spisywaniem tych samych opowieści przez innych kronikarzy. Każdy przedstawia dane historie na swój własny sposób, co powoduje pewne niezgodności, gdy zestawi się świadectwa obok siebie. Tak jest przecież w przypadku mitów i legend, które istnieją w wielu różnych wariantach. Pomysł Lucasa wyjaśniałby więc pewne nieścisłości obecne w kanonie.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

więcej