Śródziemie: Cień wojny - garść konkretów nt. darmowych i płatnych rozszerzeń

Ekipa Monolith Productions dokłada wszelkich starań, by podtrzymać zainteresowanie swoim najnowszym dziełem, czyli grą Śródziemie: Cień wojny. Autorzy opublikowali na swoim twitterowym profilu infografikę, na której dzielą się z graczami najważniejszymi informacjami na temat nadchodzących dodatków. Oprócz szeregu płatnych DLC twórcy przygotowują darmowe rozszerzenia, które chyba wszyscy zabójcy orków przywitają z otwartymi ramionami. Rzućmy więc okiem na obrazek opublikowany przez deweloperów i sprawdźmy, jakie asy mają w rękawie.

Darmowe dodatki

Zaledwie pięć dni dzieli nas od premiery opisywanego jakiś czas temu, dodatkowego trybu rozgrywki, będącego autorskim pomysłem deweloperów na tak zwany „endgame”. Jak sugeruje nazwa, w Endless Siege będziemy bronić swoich fortec przed kolejnymi atakami ze strony popleczników Mrocznego Władcy – kiedy należąca do nas twierdza padnie pod naporem orków, będziemy musieli raz jeszcze stawić czoła nieprzyjaciołom, starając się za wszelką cenę odbić ją z ich rąk.

Na tym jednak nie koniec, gdyż 21 listopada Śródziemie: Cień wojny wzbogaci się o jeszcze jeden wariant rozgrywki – jak można wyczytać na powyższej infografice, w Rebellion przyjdzie nam zdławić przejawy nieposłuszeństwa ze strony zbuntowanych orków. Ponadto autorzy oddadzą w nasze ręce również bogatszy tryb fotograficzny, dzięki czemu zrobione przez nas zdjęcia poddamy nowym modyfikacjom – nałożymy na nie pachnące świeżością filtry czy też oprawimy w nowe ramki.

Na 5 grudnia zaplanowano natomiast premierę tak zwanych Online Fight Pits – deweloperzy z Monolith Productions pozwolą nam wystawiać do pojedynków swoich najpotężniejszych podwładnych, którzy zmierzą się z pupilami innych graczy; zwycięzca takiego turnieju będzie mógł liczyć na zgarnięcie rozmaitych nagród i ulepszeń. Ostatni z darmowych dodatków zadebiutuje 12 grudnia – dzięki nowemu, „brutalnemu” poziomowi trudności, który pozbawi nas możliwości skorzystania z mechanizmu Ostatniej szansy, Cień wojny ma stanowić wyzwanie, jakiego dotąd próżno było szukać w tej produkcji.

Płatne rozszerzenia

Autorzy Cienia wojny nie zamierzają zbyt prędko kończyć wsparcia dla swojego najnowszego dzieła.

Skoro darmowe dodatki mamy już za sobą, rzućmy okiem na DLC, za które chętni będą musieli zapłacić. 21 listopada do sprzedaży trafi rozszerzenie, dzięki któremu do „naszej wersji” Mordoru wkroczy Plemię rzezi, natomiast 12 grudnia dołączy do niego Plemię rozboju. Wyżej wymienione dodatki wprowadzą nie tylko nowych orków, których ubijemy lub wcielimy w szeregi naszych armii, lecz również kolejną porcję twierdz i misji; dopełnieniem pachnącej świeżością zawartości będzie natomiast legendarne uzbrojenie dla Taliona oraz zestawy wyzwań i aktywności związanych z podbojami.

Co dalej?

Pomimo że 12 grudnia zadebiutuje ostatnie rozszerzenie przewidziane na bieżący rok, autorzy zamierzają rozwijać Śródziemie: Cień wojny również w następnych miesiącach. W lutym 2018 roku otrzymamy więc duży dodatek zatytułowany Ostrze Galadrieli, w którym przejmiemy kontrolę nad zabójczynią Eltariel, natomiast w maju światło dzienne ujrzą Pustkowia Mordoru, które będziemy przemierzać w skórze dowódcy z Minas Ithil - Baranora. Więcej o tych rozszerzeniach poczytacie w naszej wiadomości z zeszłego miesiąca.

Co ciekawe, deweloperzy najwyraźniej wciąż nie „wypstrykali” się z zapowiedzi, o czym świadczy wzmianka o nadchodzących ogłoszeniach. Miłośnikom dotychczasowych przygód Taliona i Celebrimbora nie pozostaje więc nic innego, jak czekać na kolejną porcję konkretów.

• Oficjalna strona internetowa gry Śródziemie: Cień wojny
• Śródziemie: Cień wojny – poradnik do gry
• Recenzja gry Śródziemie: Cień wojny