Sprzedaż GTA V na PC w Polsce – wersję Steam kupiło 37 tysięcy Polaków

GTA V okazało się bestsellerem również w Polsce. W wielu rodzimych sklepach rozszedł się cały nakład, a z braku laku część punktów sprzedaży zaopatrywała się na własną rękę, z pominięciem polskiego wydawcy, firmy Cenega. Zadziwiająco dużą popularnością cieszyła się dość droga wersja Steam.

A Ty kupiłeś już GTA V?

Sprzedaż GTA V w Polsce

Polacy kupili prawie 37 tys. egzemplarzy gry na Steamie
Nakład z firmy Cenega okazał się niewystarczający w stosunku do popytu
Część sklepów posiłkowała się własnymi źródłami w celu dostarczenia gry na półki
Sprzedaż PC przekroczyła rezultaty wersji konsolowych
Ogólnie rzecz biorąc, większą popularnością cieszyły się wersje cyfrowe

Długo wyczekiwana premiera Grand Theft Auto V na PC okazała się naprawdę mocnym uderzeniem. Polscy gracze, od dawna znani ze swego sentymentu do komputerów osobistych, rzucili się na pecetową wersję hitu studia Rockstar niczym nowojorski policjant na doughnuty. Co ciekawe jednak, w naszym kraju zaskakująco dużą popularnością cieszyła się cyfrowa wersja Steam. Z danych zebranych przez naszą redakcję z wykorzystaniem API Steama (tego samego, którego używa Steam Spy) wynika, że GTA V na Steamie do dziś przypisano do blisko 37 tysięcy polskich kont, z czego ok. 27 tysięcy kupiono w przedsprzedaży i w dniu premiery. Mimo niebotycznej ceny gry – 59,99 euro, czyli ok. 240 zł – dziesiątki tysięcy graczy z naszego kraju zdecydowało się zainwestować w steamową wersję.

Dla Zachodnich wydawców może to być jasny przekaz, że Polacy są gotowi na europejskie ceny gier. Jak mawiają biznesmeni, klienci głosują portfelami, a skoro tak wielu z nas nie zawahwało się zapłacić pełnej zachodniej ceny za GTA V, niewykluczone, że w przyszłości duzi przedstawiciele branży spróbują wyciągnąć z naszego kraju nieco więcej grosiwa niż do tej pory. Możliwe też, że GTA V, przez wzgląd na swój kultowy status, jest samotną anomalią, która nie powtórzy się w przypadku większości nadmuchiwanych produkcji AAA.

Spytaliśmy kilku polskich sklepów z grami (m.in. Świat-Gier Video, KonsoleiGry.pl, Grymel.pl, 3kropki.pl), jak wygląda sprzedaż GTA V na PC. Okazuje się, że wersja PC przeważnie dorównywała lub przewyższała pod tym względem edycję na PlayStation 4, wydanie xboksowe zostawiając daleko w tyle – jak donosi sklep KonsoleiGry.pl oraz Grymel.pl. Nie mamy konkretnych danych odnośnie liczby kupionych egzemplarzy, ale w wielu przypadkach popyt znacznie przekroczył nakład dostarczony przez firmę Cenega, w związku z czym sklepy, nie czekając na kolejne dostawy do rodzimego wydawcy, zdecydowały się sprowadzić grę z innych źródeł. Sklep KonsoleiGry.pl skomentował sprawę następująco:

„Zainteresowanie Grand Theft Auto V przerosło wszelkie nasze oczekiwania. Niewiele jest produkcji, które przed samą premierą i w jej dniu zamawia tak duża liczba osób. Już tydzień przed premierą zastanawialiśmy się, czy dla wszystkich klientów wystarczy nam egzemplarzy. Dodatkowo liczba sztuk na Polskę na premierę była ograniczona przez dystrybutora. Bez wątpienia najniższa cena GTA V na rynku w naszym sklepie zrobiła swoje i 2 dni po premierze nasz dość duży zapas został wyczerpany. Statystyki sklepu pokazały, że spora część klientów wcześniej zakupiła GTA V na konsolę i przesiadła się na PC, co pokazuje jak świetną robotę wykonał Rockstar.”

Obecnie gra jest praktycznie niedostępna i klienci muszą poczekać na nową turę dostaw. Jeśli chodzi o stosunek popularności pudełkowych i cyfrowych edycji, dane są różne, ale sklep Świat-Gier Video, gdzie rozeszło się kilkaset sztuk, określił go jako ok. 30 do 70%. Jak widać, Polacy również przekonują się do cyfryzacji gier.

Wydaje się, że sprzedaż GTA V w polskich sklepach mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby nie fakt, że pudełek z grą po prostu zabrakło. Czy to właśnie to skłoniło 10 tysięcy Polaków, by w tygodniu po premierze produkcji sięgnąć po droższą wersję Steam? A może to kwestia rosnącego prestiżu Steama i tamtejszych Osiągnięć? Przypominamy, że na całym świecie na wersję Steam rzuciło się ponad milion graczy i to zaledwie w dzień po premierze.