Sztuczna inteligencja ukończy gry za nas dzięki patentowi Sony
Sony opatentowało kolejne ciekawe rozwiązanie. Firma chce pozwolić sztucznej inteligencji na uczenie się nawyków gracza, by mogła ona później pomóc mu przejść daną grę.
Od 2019 roku Sony wykazuje spore zainteresowanie sztuczną inteligencją, pracując nad własnym inteligentnym asystentem oraz… mechanicznym towarzyszem gracza. Najnowszy patent firmy, wypatrzony przez serwis SegmentNext, pokazuje inne zastosowane SI. Wniosek na stronie Światowej Organizacji Własności Intelektualnej opisuje system pozwalający sztucznej inteligencji pomóc graczowi w przejściu gry.
Jak czytamy, Sony przewiduje opracowanie podstawowego profilu SI z podstawowymi wzorcami odpowiadającymi typowym zachowaniom graczy. W trakcie kolejnych sesji system będzie obserwował działania użytkownika w wielu tytułach i w ten sposób uczył się jego zwyczajów. Tak doświadczonemu „pomocnikowi” będzie można nakazać przejście wymagającego fragmentu gry, a następnie bez przeszkód wrócić do rozgrywki. Co więcej, sztuczna inteligencja odnotuje każdą taką asystę, być może sugerując użytkownikowi skorzystanie z pomocy SI w ukończeniu podobnej sekwencji.
Patent wspomina także o rozgrywkach sieciowych. Jeśli użytkownik będzie zmuszony na krótko przerwać grę, SI będzie mogło go zastąpić. Nie będzie więc potrzeby zakończenia sesji lub czekania na powrót tymczasowo zajętego kolegi z drużyny.
To kolejny intrygujący patent Sony odkryty w ostatnich latach. W zeszłym miesiącu internautów rozbawił pomysł umożliwienia sterowania dowolnym obiektem (na przykład… bananem). Natomiast jeszcze w 2019 roku graczy zaintrygował projekt pozwalający – w największym skrócie – na przesyłanie grywalnych stanów gier jako swego rodzaju wersji demo. Należy jednak zaznaczyć, że droga od złożenia wniosku patentowego do wdrożenia danego rozwiązania jest bardzo długa, a część z tych projektów może nigdy nie wejść w życie. Niemniej trzeba przyznać, że Sony ma sporo ciekawych pomysłów na rozwój gier.