Solar Warden - weteran Star Citizen pracuje nad mieszanką kosmicznej strzelanki i XCOM-a
Studio Polar Zenith, założone przez głównego projektanta technicznego Star Citizen, pracuje nad grą Solar Warden. Zajmiemy się w niej obroną orbity ziemskiej, zarówno osobiście walcząc w kosmosie, jak i zarządzając całą powołaną do tego celu organizacją.
- Deweloper gry: Polar Zenith
- Wydawca: Polar Zenith
- Gatunek: kosmiczna strzelanka z elementami strategii
- Platforma: PC
- Data premiery: drugi kwartał 2019 r.
Star Citizen znajduje się w produkcji już od wielu lat i wciąż nie wiemy, kiedy projekt zostanie ukończony. W tym czasie przez studio Cloud Imperium Games przewinęło się sporo osób. Jedną z nich jest Dan Adams, który pełnił rolę głównego projektanta technicznego gry, a wcześniej stał na czele grupy moderskiej odpowiedzialnej za MechWarrior: Living Legends. Jakiś czas temu założył on własną firmę - Polar Zenith. Jej debiutanckim projektem jest Solar Warden, czyli kosmiczna strzelanka wzbogacona elementami strategii.
Akcja rozpocznie się w 2070 roku. Spadające na Ziemię asteroidy doprowadziły do zniszczenia kilku miast na planecie, a obserwacja kosmosu pokazuje, że to dopiero początek. Aby uratować naszą cywilizację, powołana zostaje flota tytułowych Słonecznych Strażników, których celem jest przechwytywanie kosmicznych obiektów. Nie będzie to łatwe zadanie, gdyż powierzchnię wielu z nadlatujących asteroid zamieszkuje agresywna obca rasa znana jako Silicoidy.
Mechanika lotu w pustce kosmicznej ma być wierna zasadom newtonowskiej fizyki. Natomiast samo sterowanie będzie stosunkowo proste i zostanie zrealizowane w stylu strzelanki, a nie symulatora. Gracz pokieruje pojedynczym statkiem i jednocześnie ma dowodzić resztą floty Słonecznych Strażników niczym w grze RTS, wydając im rozkazy np. ataku i ruchu czy nakazując budowę struktur defensywnych.
Kampanię będziemy mogli przejść samotnie lub w trybie kooperacji dla maksymalnie czterech osób. W Solar Warden rozgrywka ma być w dużym stopniu dynamiczna i kształtować ją będą nasze decyzje, sukcesy i porażki.
Cała orbita ziemska ma być jednym dużym sandboksem. Niczym w serii XCOM, gracz będzie musiał zabiegać o wsparcie rządów, prowadzić badania naukowe, gromadzić surowce oraz inwestować środki we wzmacnianie flotylli. To sprawi, że każda porażka okaże się kosztowna. Jeśli np. nie damy rady zatrzymać asteroidy i uderzy ona w miasto, to nasze stosunki z krajem, gdzie ta metropolia była zlokalizowana, ulegną załamaniu. Kluczową rolę ma odegrać system dyplomacji, pozwalający zdobywać sympatię rządzących, np. przez wykonywanie dla nich misji czy dzielenie się z ich narodami cennymi technologiami.
Solar Warden zmierza wyłącznie na pecety. Premiera planowana jest na drugi kwartał przyszłego roku. Autorzy mają w planach zebranie dodatkowych środków na produkcję za pomocą Kickstartera.
