Slender: The Arrival trafi na X360 i PS3 w pierwszym kwartale 2014 roku
Ujawniono, że konsole, na które trafi Slender: The Arrival, to Xbox 360 i PlayStation 3. Wersja przeznaczona na te platformy sprzętowe zadebiutuje w pierwszym kwartale bieżącego roku i będzie zawierała dwa dodatkowe poziomy, które zostaną później udostępnione również pecetowcom.
Po kilku miesiącach od enigmatycznej zapowiedzi, że niezależny survival horror Slender: The Arrival trafi na konsole, przyszedł czas na ujawnienie bardziej precyzyjnych informacji. Otóż, kolejnymi platformami sprzętowymi tytułu będą Xbox 360 i PlayStation 3. Gra zadebiutuje na nich jeszcze w pierwszym kwartale rozpoczętego roku i będzie dostępna wyłącznie za pośrednictwem dystrybucji cyfrowej (a więc usług Xbox Live i PlayStation Network).
Edycja konsolowa otrzyma pewne poprawki i ostateczny „szlif”. Co więcej, na graczy będą czekały dwa dodatkowe poziomy do odblokowania po ukończeniu właściwej rozgrywki. Przyjmą one postać retrospekcji (flashbacków), w których pokierujemy krokami ofiar Slender Mana.
Niemniej, dodatki te nie będą miały ekskluzywnego charakteru. Wkrótce po premierze Slender: The Arrival na konsolach pecetowi posiadacze tytułu otrzymają możliwość pobrania darmowej aktualizacji, uzupełniającej grę o te same bonusy. Dotyczy to zarówno właścicieli edycji wydanej w marcu 2013 roku, jak i tej, która zadebiutowała na Steamie pod koniec października.
Slender: The Arrival to wydany w ubiegłym roku komercyjny sequel darmowego Slender: The Eight Pages, które zostało stworzone w 2012 roku przez niezależne studio Blue Isle. Mamy tu do czynienia z pierwszoosobowym survival horrorem. Rozgrywka opiera się na eksploracji mrocznej lokacji i kolekcjonowaniu przedmiotów zbliżających nas do poznania strasznej tajemnicy. Dreszczu emocji zabawie przydaje fakt, że naszym tropem nieustannie podąża przerażająca istota znana jako Slender Man, wobec której jesteśmy bezbronni. O tym, czy komercyjny znaczy lepszy, możecie przypomnieć sobie, wracając do recenzji autorstwa Czarnego Wilka.